Unexpected Elegance at the Dining Room at Chico Hot Springs, Montana

schowany na południowych terenach Rancza Montana, otoczony górami Absaroka, w małym miasteczku o nazwie Pray, jest historycznym ośrodkiem Chico Hot Springs. Urok, historia i widoki obfitują. Nieoczekiwanie, wśród frotte tkaniny robed klientów, którzy są albo pobyt w Zakwaterowanie lub spada na dzień, jadalnia zyskała reputację jednych z najlepszych restauracji w tej części Montany.

lokalizacja: 163 Chico Road, Pray, Montana. Zaledwie 35 mil na północ od Yellowstone, 30 minut od Livingston lub godzinę od eklektycznego miasta Montana Bozeman.

Menu: standardowe śniadanie amerykańskie w formie bufetu i menu śniadaniowe są dostępne od poniedziałku do soboty. W niedziele można zjeść obfity brunch.

prawdziwą ucztą jest kolacja-kolacja z zachodnim stylem zaczyna się o 17: 00.

przygotowany pod kierunkiem i kreatywnością Szefa Kuchni Dave ’ a Wellsa, półfinalisty nagrody Jamesa Bearda 2019, najlepszego szefa kuchni regionu Północno-Zachodniego, wybór obejmuje świeże złowione pstrągi z pobliskich strumieni, wołowinę i jagnięcinę z lokalnych rancz Montana, a nawet kaczkę. Za głównym Lodge, szklarnie i rozległe ogrody zapewniają ogród do stołu świeżość.

oczywiście takie menu zasługuje na najlepsze libacje, które mu towarzyszą. Jadalnia szczyci się jedną z najlepszych list win regionu w Montanie i została uznana przez magazyn Wine Spectator.

myśli: w 1900 roku, kiedy Chico Hot Springs And Spa pierwotnie otwarte, pierwsi właściciele dowiedzieli się, że ludzie będą daleko podróżować na dobre moczenie i wyśmienity posiłek. Przez lata obiekt miał wiele iteracji, w tym jako Pensjonat dla poszukiwaczy złota, szpital i sanatorium. Dziś rodzina Davis stale się poprawia i dodaje do mieszkania. Mam oko na jeden z wozów Konestogi, w którym zatrzymamy się na następną wizytę.

punktem kulminacyjnym każdego pobytu było dekadencko pyszne jedzenie serwowane w jadalni. Ich reputacja rośnie i nie jest niczym niezwykłym, aby zobaczyć gwiazdę filmową lub mieszkańców świętujących urodziny lub rocznicę, niezależnie od 30-60 minut jazdy od okolicznych miast.

na nasz ostatni pobyt spędziliśmy trzy dni z dwoma wykwintnymi kolacjami. Mamy tendencję do jedzenia wcześnie, ale cieszyliśmy się, że dokonaliśmy rezerwacji, ponieważ w czasie, gdy siedzieliśmy, jadalnia była w pełni zarezerwowana. Uprzejmy kelner przyszedł do stołu niemal natychmiast. Przez cały posiłek było kilku różnych kelnerów, którzy zameldowali się u nas, aby upewnić się, że mamy wszystko, czego potrzebowaliśmy, łaskawie przynosząc dodatkowy chleb i uzupełniając nasze kieliszki do wina w razie potrzeby.

cieszyliśmy się kieliszkiem dobrego Shiraz, gdy walczyliśmy z wyborem na kolację. Tyle kuszących opcji! Widok pysznych posiłków serwowanych przy pobliskich stołach nie ułatwiał tego. Zastanawialiśmy się krótko nad klasyczną wołowiną Chico Beef Wellington (dla dwojga), która brzmiała wyśmienicie, ale dokonaliśmy osobnych wyborów.

wybieram Filet z Gorgonzoli Mignon. Mój mąż, Bub, wybrał Chico Prime Rib. Obu towarzyszył domowy chleb i sezonowe warzywa z ogrodu na tyłach. Mój Angus filet wołowy został stopiony w ustach delikatne i aromatyczne, przyprawione run prażonego kopru włoskiego, sól morska, pieprz, i kolendra. Został pięknie zaprezentowany na redukcji Portu, aby dodać jeszcze bardziej soczysty smak i obficie zwieńczony kawałkami Gorgonzoli.

zapiekane ziemniaki, które mu towarzyszyły, obejmowały zarówno ser Gruyère, jak i gorganzola, co zapewniało niezwykłą wygodę. To było tak dobre, że drugiej nocy, gdy tam byliśmy, postanowiłem zrezygnować z innych Pokus i cieszyć się tym ponownie. I nie było mi przykro!

Bub zaczynał od sałatki klinowej, ładowanej serem pleśniowym. Wydaje się być bardzo wybredny, jeśli chodzi o jego najlepsze żebro, ale był tutaj zachwycony. Zjadł Chico Prime Rib, duży, średnio Rzadki kawałek, który został powoli pieczony i pokryty ziołami. Świeży karmelizowany sos cebulowy chrzanowy dodawał odpowiedni stopień ostrości. Herbed puree ziemniaczane uzupełniły wołowinę na Amerykański obiad.

drugiej nocy Bub rozkoszował się swoim nocnym specjałem, świeżym halibutem, podsmażonym, posypanym okruchami Panko i posypanym salsą z mango.

ich owoce morza i ryby są codziennie gwarantowane świeżością. Bub skomentował: „to było najlepsze, jakie kiedykolwiek miałem”.”

desery! Zostaw miejsce na niesamowite wybory. Zmieniają się codziennie. Charakterystycznym deserem jest Płonąca pomarańcza: wydrążone, pulpy słodki goo wypełnione flambé z czekolady i cytrusów oraz cztery rodzaje trunków. Stworzony w 1974 roku przez Szefa Kuchni Larry ’ ego Edwardsa, nadzienie i polewa bezowa wymagają pomarańczy, słodko-gorzkiej czekolady, lodów waniliowych, Grand Marnier, wódki, kwaśnej śmietany, białek, cukru i rumu. Zapal zapałkę i ciesz się.

jeśli przyjdziesz na kolację, nie będąc gościem ośrodka, nadal możesz cieszyć się gorącymi źródłami, przed lub po, Aby uzyskać całkowicie pobłażliwe doświadczenie.

Przedział cenowy: codzienne śniadanie w formie bufetu wynosi 12 USD, a wspaniały niedzielny Brunch 20 USD

menu obiadowe zawiera przystawki od 12 do 15 USD i sałatki od 9-13 USD. Przystawki, które obejmują nocną specjalność wegetariańska, specjalność owoców morza i specjalność szefa kuchni, wahają się od $29 – $38. Wołowina Wellington dla dwojga kosztuje 70 dolarów. Desery to $7.50-$8.50

Uwaga: „pistacjowa jagnięcina” na zdjęciu jest w nowej książce kucharskiej, Western Kitchen: sezonowe przepisy z Montany Chico Hot Springs Resort, opublikowane we wrześniu ubiegłego roku. Możesz dowiedzieć się więcej o książce tutaj.

Zdjęcie: Lynn Donaldson, użyte za zgodą.

  • Autor
  • Ostatnie posty
Joeann Fossland
za mną

Dyrektor ds. ewolucji w JoeannsView.com
ta hipisowska panienka została ugryziona przez robaka podróżniczego kilkadziesiąt lat temu i nigdy nie wyzdrowiała. Podróżowała przez ponad 30 krajów i 4 kontynenty i często można ją znaleźć na ciepłej plaży na wyspie. Autorka podróży i jedzenia, dzieli się wskazówkami i doświadczeniami, aby inspirować innych do życia swoimi marzeniami.
Joeann jest członkiem TravMedia, Travel Massive, IFWTWA i ITWPA (international Travel Writers & Photographers Alliance).

Joeann Fossland
za mną

najnowsze posty Joeann Fossland (Zobacz wszystkie)
  • Recenzja: Volcano House, Hawaje-Marzec 13, 2020
  • Tequila i Chile w El Pinto, Albuquerque-luty 28, 2020
  • więcej niż napar w Noble Hops, Oro Valley, Arizona-luty 14, 2020

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.