Coachella 2010

w ciągu ostatnich dwóch lat strategia Coachella polegała na pozornym obciążeniu starszego dolara w uciskanej gospodarce-czołowymi gośćmi byli Paul McCartney, The Cure, Roger Waters grający w Dark Side Of The Moon, Prince. Jack Johnson. Oczywiście żaden festiwal nie podkręciłby nosa do takich legendarnych występów (niewielu w Johnson), ale być może w rezultacie Coachella coraz bardziej czuła się jak festiwal w tyle za Bonnaroo i Lollapalooza, które miały więcej szans w ich składach.

cóż, w tym roku zarezerwowali jedne z największych nazwisk w obecnym popowym krajobrazie-Jay-Z, Muse, Gorillaz-a rezultatem był zdecydowanie bardziej żywy i energetyczny weekend niż Indio doświadczył od lat. Oczywiście nie obyło się bez wad: wyprzedane tłumy oznaczały, że zdobycie przyzwoitego punktu widokowego w którymkolwiek z namiotów było próbą, całkowicie nieprzygotowani kupcy żywności pozostawili klientów cierpiących przez 45-minutowe czekanie, a po 19 prawie nie było zasięgu 3G.: Mew i Grace Jones, a następnie Islandzki wybuch wulkanu pokrzyżował plany podróży przerażonego królika, szopki i ZŁEGO PORUCZNIKA. Ale jak zwykle bierzecie dobro ze złem-np. mówcie co chcecie o Coheed &, ale ich light show skopało im tyłki i mieli na scenie orkiestrę marszową. Oto podsumowanie tego, co widzieliśmy w ten weekend.

piątek, Kwiecień 16

Wale

Photo by Chris Tuite

niezależnie od tego, co to oznacza jako zawodowy milemarker, gdybym był raperem, zrobiłbym wszystko, aby zagrać Coachella – nie wyobrażam sobie bardziej wyrozumiałej publiczności. Czy kogoś tam obchodziło, że uwaga: deficyt był cegłą na poziomie Rasheeda Wallace ’ a? Albo ile czasu minęło od „Chillin'”, kiedy ludzie zastanawiali się ” dlaczego Wale miałby chcieć Lady Gagi na torze?”Nie ma mowy! Czy to miało znaczenie, że wszyscy czekaliśmy w 90-stopniowej pogodzie słuchając rury PA w Sufjan Stevens i Belle i Sebastianie, zanim Wale w końcu pojawił się na scenie pół godziny później? Tak jakby! Nie wydawało się, że wszystko idzie lepiej, ponieważ DJ Omega wszedł na scenę i uderzył Jay-Z w „U Don ’ t Know” I „P. S. A.”, pozostawiając słuchaczy zastanawiających się, czy set już osiągnął szczyt. Ostatecznie jednak Wale wykorzystał swoje 15 minut, wykonując „Lookin’ at Me”, „Nike Boots”i z powodów znanych mu głównie, singalong do „Use Somebody” Kings of Leon. Podobnie jak Knux w zeszłym roku z „Daddy’ S Little Girl”, Wale uratował swój utwór Cali girl („90210”) na koniec Setu, prawie w pełni świadomy, że nikt na widowni nie dbał o oskarżenie, dopóki może zaśpiewać haka.

dzwonki na Sanie

Photo by Chris Tuite

w tym momencie nie musisz mi mówić, że dzwonki na Sanie wkrótce będą dość ogromną ofertą. Ich brzmienie jest całkowicie ich i niezwykle chwytliwe i składa się prawie w całości z czynników wow-bleacher-stomping beats, Gibson SG riffy Dereka Millera, Schoolyard chants, i fascynująca obecność na żywo w piosenkarce Alexis Krauss.

pod koniec weekendu niebezpiecznie zapakowane tłumy w namiotach na świeżym powietrzu były powszechne, ale we wczesnych etapach piątku niezwykłe było to, że zespół taki jak Sleigh Bells, który zadebiutował w butikowej wytwórni M. I. A. i nawet jeszcze nie wyciekł, mógł grać na superstar capacity. Wcześniej dostępne single, takie jak” A / B Machines”, były przewidywalnie zgładzone, a Krauss mógł rywalizować z najbardziej podziurawionym festiwalem za maniakalną intensywność (Miller w kapturze był postacią względnego spokoju), ale po 20 minutach energia zaczęła słabnąć-jakkolwiek ekscytujące mogą być dzwonki sań, nie jest to najbardziej wszechstronny dźwięk na świecie. Na szczęście zapakowali go tam, kończąc „koroną na Ziemi” i występując tylko przez nieco ponad połowę przydzielonego im czasu. Są przebiegli, zdali sobie sprawę, że najlepiej zostawić ich chcących więcej.

Yeasayer

Photo by Natalie Kardos

ci faceci irytują mnie jak kilku innych — w dużej części dlatego, że są tak blisko bycia czymś niesamowitym, że kiedy przegapią znak, czuje się jeszcze bardziej jak strata czasu. (Sądząc po ostrości namiotu Mojave, wielu wzięło sobie do serca czas rozpoczęcia Yeasayera 4: 20 i przewidywalnie zdenerwowało się, gdy Keating wykonał swój robo-pierd vocal thing podczas „The Children”, głównego kandydata na najgorszą piosenkę jakiegokolwiek dużego indie act w 2010 roku.) Ale kiedy są włączone, to jest dość spektakularne ujrzeć: „O. N.E ” pojawia się jako Odd Blood wyróżniający się dużym marginesem i sprawił, że tłum poruszał się nawet bardziej niż „hity”, takie jak „Ambling Alp” i „Tightrope”. Tymczasem większy nacisk na rytm i fakturę sprawił, że starsze utwory, takie jak „Wait for the Summer” I „Sunrise”, były kiedyś przyjemnie unoszone. Nie byłem jeszcze przekonany, że Yeasayer był tak niesamowity jak występ na żywo, jak słyszałem (dla przypomnienia, koncert z 2007 roku, który zrobili z MGMT w L. A., jest jednym z najgorszych, za jakie kiedykolwiek zapłaciłem pieniądze), ale przez kilka minut po kolei, było to całkowicie wiarygodne.

ona & on

Zdjęcie Chris Tuite

hollywoodzkie typy w tłumie wciąż biją braci Bacon i dowcipy o Dogstar, ale fakty są faktami: ona & jego dwa albumy przebijają łatwy „aktor, który stał się piosenkarzem” śmieje się. Dzisiaj, ona & on — hands-down zwycięzca dla „cutest merch” — miał entuzjazm, aby oszczędzić, Zooey Deschanel bumping up and down; M. Ward rozkoszując się okazjonalną szansę niech rzeczy rip; znacznie starszych graczy sesyjnych, którzy wyglądali wdzięczni być w Coachella zamiast, powiedzmy, kładąc utwory na albumie Pat Green.

to wszystko dobrze i dobrze, ale wśród często niewybaczalnej akustyki sceny plenerowej, ona & on w większości brzmiał jak zespół, który nie grał ze sobą tak długo. Gitary wbijały się i nie dostrajały, werbel brzmiał jak ktoś rozbijający 2×4 w pustak, a jeden serdeczny C& W inny kawałek. Najbardziej godne uwagi było to, jak ona & został powitany i potraktowany grzecznie, ale nic nie wydawało się, aby uzyskać dużą reakcję z tłumu, dopóki nie zaczęli grać coverów („Roll Over Beethoven”, „I Put a Spell on You”). Bardziej zaskakujący był ich całkowity brak obecności na scenie, choć można odnieść wrażenie, że jest to celowy rozwój zespołu, który od samego początku musiał być świadomy swojej zasadności. M. Ward może napisać swój własny bilet na umiejętności gitarowe sam i ich wokalista jest gwiazdą filmową, ale cały szacunek wydawał się marnotrawstwem, biorąc pod uwagę, ile zespołów zrobiło więcej za mniej w ten weekend.

Passion Pit

Photo by Chris Tuite

Passion Pit nie miał żadnych skrupułów, aby być jak najbardziej ekstrawertycznym, ale to też nie obyło się bez jego niezręczności. Wokalista Michael Angelakos dużo mówił podczas Setu swojego zespołu i nie mógł być bardziej wdzięczny za to, że grał dla tysięcy festiwalowiczów o zachodzie słońca mniej niż rok po wydaniu Manners. Ale to ostatecznie doprowadziło do niefortunnej potrzeby usprawiedliwienia takiej fortuny – między każdą piosenką, a czasami podczas nich, Angelakos wziął temperaturę, zapytał, czy są z nami i hałasują z nami i błagał o udział tłumu. Było dużo wulgaryzmów. Nie można go winić, ponieważ nie jest już uwięziony za bankiem klawiatur, ale nie sądzę, aby taki tłum potrzebował instrukcji, że mają nosić „coraz wyższą” część ” małych tajemnic „lub dołączyć do” O nie!”podczas ” zwijania”. Z pewnością Passion Pit wciąż przyzwyczaja się do tak dużych miejsc, ale sądząc po odbiorze podróży-przywołując ” skrzydła ćmy „i” Śpioch”, planują przyszłość, w której to jest normą.

__Niedźwiedź Grizzly
_ _
Zdjęcie Natalie Kardos

status Veckatimest jako nowoczesnego klasyka online był prawie przesądzony. Cóż, Coachella czasami przypomina nam, jak te rzeczy działają w prawdziwym świecie: podczas gdy” nóż „wywołał uznanie, wszystko od Veckatimest, czy to był uczciwy tłum, jak” dwa tygodnie”, czy to” mieszkam z Tobą”, zostało przyjęte przez zauważalnie głośniejsze oklaski niż materiał, który go poprzedził.

ale czy stanie na zewnątrz w pustynnym upale to najlepszy sposób na doświadczenie niedźwiedzia Grizzly jako występu na żywo? Prawdopodobnie nie: ich muzyka aspiruje do zapełnienia katedr, a nie namiotów, a wśród rozrastającego się tłumu Grizz może brzmieć niepotrzebnie zniekształcony i niezdarny. Muzyka Grizzly Bear może sięgać w pionie, a nie w poziomie, ale wciąż budujące jest myślenie, że setki ludzi zgromadzą się, aby zobaczyć zespół grający chamber-folk-pop na autoharpach.

__Vampire Weekend

Photo by Chris Tuite_ _

tak to powinno działać: zespół wydaje dzielny, ale niezwykle popularny debiut; wydaje dziwniejszy, bardziej dziki, lepszy i potencjalnie bardziej dzielny album; staje się jeszcze bardziej popularny. Ale podczas gdy ich dwa albumy są w tym momencie dość mocno osadzone w świadomości muzycznej publiczności, open space i reverb nie zawsze są miłe dla Vampire Weekend. Wokalista Ezra Koenig próbował poprowadzić „One (Blake’ s Got A New Face) „Do głównie mylonej ciszy („a-Punk „i” Horchata ” wypadły znacznie lepiej), podczas gdy bębny i klawisze po prostu płynęły na wietrze. Można było zobaczyć, jak Chris Baio tańczy jak trzy drinki w jego lokalny wieczór Ska, ale nie można było usłyszeć jego basu. Ale aerodynamicznie skomponowane utwory, takie jak” Run „i” Walcott”, poza tym mniejsze numery na ich albumach, pokazały, że rock nie jest całkowicie oddzielny od tego, co robi Vampire Weekend.

__LCD Soundsystem

Photo by Natalie Kardos__

Nie wiem, ile tłumu skorzystało z okazji, aby streamować to dzieje się za darmo w tygodniu poprzedzającym Coachellę, ale uderza mnie, podobnie jak jego poprzednicy, jako bieżący komentarz na temat tego, co to znaczy być LCD Soundsystem-i jako podobno ostateczny album LCD, jest to również ten, który idzie na najdalsze długości, aby przynęcić swoich zwolenników i krytyków („chciałeś hitu”)., „Pow Pow”). James Murphy mógł widzieć to o 21: 00. ustawiony jako jego King-making, „prove me wrong” wydarzenie– rousted wokół w all-white blazer set, ale jego” nigdy nie tak zmęczony, jak budzę się ” wizaż nadal wyglądał obskurnie. Wypił z butelki Veuve Clicquot. Z wdzięcznością przedstawił swój zespół uprzejmym oklaskom publiczności. Zadbał o to, aby publiczność uznała Gil-Scotta Herona (który wystąpił wcześniej tego dnia) podczas „Losing My Edge”. Granie dwóch piosenek This Is Happening z rzędu nazwał „faux pas” w kontekście Festiwalu. Krótko mówiąc, mieli wygląd i postawę zespołu, który wiedział, że idzie do szkoły 99% aktów, które pojawią się w ten weekend.

do diabła, kiedy możesz nagrać 20 minut Setu na muzykę tak nieprawdopodobnie dobrą jak „Losing My Edge”, „All my Friends” I „I Can Change”, masz prawo czuć się pewnie. Niestety, LCD był w wyścigu z czasem, a jeśli nie jesteś headlinerem, festiwal nie jest łaskawy dla zespołów, których utwory średnio wynoszą około siedmiu minut. „Mamy jeszcze trzy utwory na naszej setliście, ale mamy tylko czas na jedną”, powiedział zrezygnowany Murphy, gdy zespół zamknął się „Yeah „(nie było” Daft Punk is Playing At My House”,” North American Scum”, czy”Tribulations”). Na poziomie LCD Soundsystem działają, nawet ich samoświadomość w jakiś sposób okazuje się przyjemna dla tłumu.

Jay-Z

Photo by Natalie Kardos

w momencie, gdy ukaże się skład Coachelli, posiadacze biletów natychmiast zwiększają spekulacje, czy są jakieś spóźnione dodatki lub niespodziewani goście, którzy przyjdą– smutne, jak pamiętamy, Wielka plotka z 2009 roku to Michael Jackson. Jako pierwszy raper, który zdobył główną rolę, Jay wydawał się być w najlepszej możliwej pozycji, aby zrobić nieoczekiwane-możliwości współpracy są nieograniczone. Słyszałem, że LCD Soundsystem może go wspierać. On lubi niedźwiedzia Grizzly… oni też są w domu! Rihanna? Nas? Kanye? Beyoncé?

Beyoncé i Pierwsza Dama Kalifornii Maria Shriver oglądają zestaw Jay-Z; Zdjęcie Chris Tuite

więc po tym, jak Jay-Z podniósł się na środek sceny, aby rozpocząć „Run This Town”, kilka minut później jego zespół zaprezentował sample „Five to One” zespołu The Doors, który służy jako podstawa do „Takeover”. W tym momencie Jay ogłasza swojego gościa specjalnego… Memphis Bleek! Musi być gdzieś w testamencie Jaya, ponieważ później przejrzeli wersję Memphis ” Is that yo Bitch?”I podczas gdy” Empire State of Mind ” zostało zabite, nastąpił znaczny efekt deflacji, gdy kobieta wyszła zaśpiewać hak i najwyraźniej nie była Alicią Keys. (Beyoncé ostatecznie dołączyła do Jaya w „Forever Young”, prawdopodobnie najgorszej piosence, jaką kiedykolwiek nagrał.)

niemniej jednak żaden żyjący raper nie mógłby przeciwstawić się występowi Jaya lub, co ważniejsze, głębi katalogowej. Dla sporej części tłumu, która znała tylko przeboje: „99 Problems”, „Big Pimpin'”, ” Can I Get A… „, oraz „Hard Knock Life”. W przypadku głębszych cięć Jay miał „Where I’ m From „I”Beware of the Boys”. Jeśli chcesz niespodzianek na żywo-zespół, nie było „Jigga What, Jigga Who” I „ain’ t No Love” wykonane na „Sunday Bloody Sunday”. A jeśli nie sądzicie, że Blueprint 3 jest totalnym hitem, zapraszamy na pełnowymiarowe występy „On to the Next One” I „Already Home”. Chodzi o to, że największy wkład Jaya w hip-hop nie był inspirujący raperów, aby nie zapisywać swoich tekstów lub nazywać ich koszulki „guzikami”, ale aby wytyczyć kurs, w którym artyści mogą się starzeć i jakoś wydawać się jeszcze bardziej żywotni, jeszcze bardziej wpisani w naszą tkankę kulturową.

sobota, Kwiecień 17

dziewczyny

Zdjęcie Chrisa Tuite

dziewczyny były znacznie Inne, kiedy zobaczyłem je otwierające Los Campesinos! w okresie post-leak / pre-release albumu: ich perkusista wyglądał jak koleś z zespołu Johna Mellencampa, gitarzysta, którego ktoś wyciągnął z parkingu. Teraz wyrosły na bardziej ugruntowany kwintet, zespół wydawał się mieć nową pewność siebie, aby latać na ślepo na swojej największej jak dotąd scenie. To było dość odważne z ich strony, aby spakować tyle nowego / niejasnego materiału do swojego Setu, chociaż ich cover Everly Brothers „All I Have To Do Is Dream” dał dobry kontekst do wpływów, z których czerpią. Oczywiście większość tłumu czekała na ” Lust For Life „i” Hellhole Ratrace”, które zakończyły się najgłośniejszym zwrotem feedbacku weekendu, zanim przejdą do” Morning Light „i”Big Bad Mean Motherfucker”. Był to satysfakcjonujący i potężny finał jednego z najbardziej gorących zestawów weekendowych, który mógł bez wysiłku włączyć omdlenie każdego, od Everly Brothers do Swervedriver.

__Beach House
_ _
Photo by Chris Tuite

Coachella zobaczył, że nie brakuje zespołów, które postawiły nieprzystosowaną pozycję intymnego, kameralnego popu wydmuchiwanego dla tłumów znacznie większych niż zamierzano. Co zaskakujące, To Beach House, z ich zapasową konfiguracją i poleganiem na laptopach i podkładach, brzmiało najbardziej komfortowo w tak napompowanym otoczeniu. Co prawda, Teen Dream zmaksymalizowało wiele rzeczy o zespole, ale co najważniejsze, nie jest to już Victoria Legrand i Alex Scale doskonale siedzący, wykonujący fever-dream soundscapes, które powoli rozpraszają się w powietrzu. Głos Legranda pozostaje husky, ale eteryczny, pozornie zdolny wypełnić każdą przestrzeń, w którą wchodzi. Pojawiła się również jako transfiksująca postać, która może przejąć twoją uwagę. Ale choć czasami wydaje się to piękne, nie są one ponad śmiejąc się z siebie-minutowy „work in progress” został zatrzymany w środku ich planu, o wiele bardziej doom-laden i melodyjnie ograniczone niż cokolwiek zrobili do tej pory. Okazało się, że próbowali okładki „lemoniady”Gucciego Mane’ a.

__brudne Projektory

* fot. Natalie Kardos

  • __

to musi być cholernie trudne być w tym zespole. Dla tych, którzy nie są zaznajomieni z 12-godzinnymi sesjami treningowymi Dave ’ a Longstretha, pierwsze 10 minut ich zestawu naprawdę przedstawiało mikrokosmos dla doświadczenia Dirty Projectors-rytmiczne wprowadzenie, po którym następowała ciągła gestykulacja ze strony wszystkich członków, wskazująca na Kraterowe niedoskonałości, które soundman jakoś przepuścił (ten biedny facet). Wkrótce potem, i gdy każdy z sześciu niezwykle utalentowanych członków dostał swoje gówno w porządku, wszystko zostało wybaczone.

” No Intention „i” Knotty Pine”. Byli niesamowici. A niech to… Amber Coffman sprawia, że dźwięk” Stillness Is the Move ” jest dla porównania skromny, tak jak Longstreth gra akustyczną płytę Coffmana do góry nogami. Podczas sobotnich headlinerów Muse i Coheed & Cambria wykorzystali techniczną biegłość, aby uhonorować prog-rock z przeszłości, brudne Projektory były niespokojne i niezadowolone-tak brzmi dziś rzeczywisty postęp w rocku.

__Hot Chip
__
Photo by Chris Tuite

One Life Stand został uznany za „dorosły” album Hot Chip, ale na szczęście zespół zdał sobie sprawę, że scena plenerowa nie była miejscem do wypróbowania „Slush” lub „Alley Cats”. Cholera, nawet” Chłopak ze szkoły ” został pominięty na rzecz zestawu pełnego gangsterów. Hot Chip nadal wyciąć ujmująco niezręczną obecność sceniczną. Alexis Taylor naprawdę podniósł ante Urkel w jego dress code I Joe Goddard niechcący kiwnął głową do tradycji południowych bractw z Blezer i szorty wygląd. Ale przy minimalnym przekomarzaniu, Hot Chip nie musiał być demonstracyjny, aby poruszyć tłum, nawet gdy „Hold On”, „Over and Over” I set closer „Ready for the Floor” otrzymały zauważalne metamorfozy. I tak, to był prawdziwy stalowy bęben w „I Feel Better”. Z całym szacunkiem, ale Passion Pit może się od nich wiele nauczyć.

__XX

rmal; „> Zdjęcie Natalie Kardos _ _

niektóre zespoły wydają się ucieleśniać wszystko o niektórych festiwalach – Moja poranna Kurtka Dla Bonnaroo, Jane ’ s Addiction dla Lollapalooza, Limp Bizkit dla Woodstock 99. A potem jest xx…my ulubiony zespół, którego bałem się zobaczyć w ten weekend. Jest to prawdopodobnie najmniej znany zespół Coachella: wyobraźcie sobie ich spartański i spokojny debiut, intensywne prywatne rozmowy pomiędzy piosenkarkami Romy Madley-Croft i Oliverem Simem, wykonane perfekcyjnie i dokładnie tak, jak brzmią na płycie, udostępniane głównie pijanej i opalonej dziesiątkom tysięcy widzów. Nie mieli nawet peleryny nocnego planu.

a jednak, ze wszystkich powodów, dla których bardziej ekstrawertyczny i tradycyjnie popularny zespół, taki jak Vampire Weekend, brzmi nie na miejscu na scenie, The xx faktycznie korzysta: negatywna przestrzeń, którą słyszysz na płycie, nie może konkurować z kalifornijską pustynią, więc „skrystalizowane” i „schronienie” brzmią tak, jakby mogły się rozciągać nieskończenie. Nie, Nie poruszają się, nie mówią zbyt wiele i może „Intro” zapukało wyjątkowo mocno, ponieważ tłum rozpoznał to z reklamy samochodowej, ale okazuje się, że xx są najlepiej zawarte eother w słuchawkach lub w największej możliwej przestrzeni.

niedziela, Kwiecień 18

Owen Pallett

Photo by Chris Tuite

występując pod nazwą Final Fantasy, Owen Pallett zyskał reputację fascynującego i wyjątkowego solowego występu na żywo, którego nagrania były zbyt suche, by naprawdę kochać. Trzy rzeczy były zauważalnie różne tym razem: teraz Występuje pod swoim nazwiskiem, jest dodatkowy muzyk sprowadzony na scenę, aby grać na perkusji i gitarze (choć nieznacznie), a Heartland jest jego pierwszym slam-dunk LP. Pallett zaczął od wczesnego singla „Montreal will Eat its Young”, ale od tego momentu wziął od Heartlanda płytę, która-podobnie jak ten set-na początku wydaje się prim, ale jest naprawdę fantastyczna, ujmująca i dość zabawna. Pomiędzy śmiechem w stylu Amadeusza, Pallett pyta:”do partnera Thomasa Gilla i opisuje scenę plenerową jako „Gejowskie getto”, w tym siebie samego, Bradforda Coxa i Jonsi.

to, co się nie zmieniło, to zadziwiająca gama dźwięków, jakie Pallett może wygenerować ze swoich skrzypiec i zapętlonych pedałów-„bębny” z „Lewis Takes Off His Shirt”, „Flight of the Bumblebee” – szybkie riffy „Midnight Directives”, zniekształcony wir „Mount Alpentine”. Jest też dodatkowy element niebezpieczeństwa, którego nie dostajesz przy bardziej tradycyjnym ustawieniu: jeśli zorientuje się, że w połowie piosenki nie do końca zapętlił pętlę, nie ma odwrotu. Do diabła, drobne błędy uczłowieczają zdumiewające rzemiosło, które idzie do „dyrektyw północy” lub „trzymaj psa cicho” – co pomaga rozluźnić sprawy na żywo. Wszystko pięknie się układa. to był chyba mój ulubiony występ weekendu.

__Deerhunter
_ _
Photo by Chris Tuite

Bradford Cox najwyraźniej pogodził się ze swoim sukcesem; jeśli kiedykolwiek przeczytałeś jakikolwiek wywiad z nim, zdajesz sobie sprawę, jaki jest spontaniczny-jest zdeterminowany, aby podzielić się tym, co wpadnie mu do głowy. Nawet gdy jego zespół zmagał się podczas awarii sprzętu, Cox uśmiercił czas improwizowanym Jamem poświęconym uczestnikom Coachelli(sample lyric: „ile prezerwatyw pękło wczoraj w hotelu?”) lub obiecując streszczenie „całej dyskografii Karlheinza Stockhausena” na zakończenie koncertu. Kiedyś ludzie w L. A. znali Deerhuntera jako „gówniany zespół, który otworzył Nine Inch Nails.”Teraz mamy Nastoletnie Dziewczyny w bikini tańczące w kółko do „nic się nie stało”. Coachella dla ciebie. A może to kolejny dowód na to, że chociaż mizantropijne wybryki Bradforda Coxa wzbudziły większość uwagi, która zapoczątkowała wejście Deerhuntera, to są zespołem, który naprawdę ma teraz swoje gówno razem.

__Sunny Day Real Estate
__
Zdjęcie Natalie Kardos

tłum rozrzedził się jak linia włosów Jeremy ’ ego Enigka po tym, jak Deerhunter opuścił scenę, ale założę się, że w ten weekend nie było bardziej zamkniętej publiczności niż w oryginalnym składzie Sunny Day Real Estate. Gdybyś nie był jednym z diehardów, być może doceniłbyś to, że wolne od rdzy SDRE nadawało ton nie tylko emo, ale i wielu popularnym rockowi alternatywnemu (trochę historii pokazało, że jedna z ich skrzyń drogowych miała taśmę klejącą nad logo Foo Fighters). Ale sam zespół zdał sobie sprawę, że większość z nas czekała ponad dekadę, aby zaśpiewać „Seven”, „in Circles” i „48” Z powrotem do nich, go bug-eyed, gdy zdecydowali się zagrać coś z Rising Tide („the Ocean”) i prawdopodobnie poinformowali kogoś, kogo to mniej obchodzi, że opener „8” znajduje się na ścieżce dźwiękowej Batman Forever. Gitarzysta Dan Hoerner podziękował publiczności po prawie każdej piosence, a Enigk przyznał, że jest to humor związany z świętowaniem ” takiego pięknego dnia dla smutnych piosenek.”

__Spoon
_ _
Photo by Chris Tuite

prawie każdy, kto śledzi Spoona przez całą swoją karierę, krzyczał o tym, jak zasługują na to, aby być na scenie takiej wielkości-ale chociaż wiele składa się z ich skrupulatnych eksperymentów studyjnych, dziwność jest wzmocniona głośnością. Jasne, „The Way We Get By” I ” Don 't You Evah” są tłumnymi ringerami, a „Small Stakes” jest wypełniającym pole ogromnym zamiast dezorientująco zapasowym. Ale to akcenty, takie jak nagłe zakończenie „Is Love Forever”, przerażający puls „Who Makes Your Money”, szalenie obezwładnione gitary „Got Nuffin'” i szalenie natarczywe uderzenie „Don’ t Make me a Target”, które potwierdzają, jak Spoon wypełnia wiele dziur w ich kompozycjach obcymi transmisjami i stłumioną komunikacją-jednymi z najbardziej wywrotowo niewdzięcznych utworów, jakie obecnie popularny zespół ma do zaoferowania.

__Phoenix
_ _
Photo by Chris Tuite

These guys are superstars, or as close as you can get to it in 2010. Jeśli mi Nie wierzysz, szkoda, że nie widziałeś masowego exodusu z planu Spoon jakieś 20 minut przed tym, jak Phoenix miał trafić na scenę plenerową. Początek z „Lisztomania” był nieco guns-blazing bravery (było to rzadkie zjawisko dla zespołu, aby rozpocząć swój set z jednym z ich lepiej znanych singli w ten weekend). A Feniks wyglądał jak gwiazdy. Thomas Mars kontrolował scenę z niewymuszoną charyzmą, a grupa wyglądała jak najfajniejsza Grupa po tej stronie uderzeń.

ale kiedy wydawało się, że Dziesięcioletnia reputacja Phoenix NA ŻYWO zostanie na stałe uśpiona, wiatr podniósł się. Każdy, kto znajduje się więcej niż 30 metrów od sceny, miał do czynienia z „płotami” i „jeśli kiedykolwiek poczuję się lepiej”, które były absolutnie poobijane od momentu, gdy opuścili Głośniki, dryfując i wyłączając słyszalność. Podczas tego ostatniego, Mars wielokrotnie pytał, czy mogą zdobyć światła przeciwpowodziowe, aby zespół mógł zobaczyć tłum. W tym momencie zauważyłem, że naprawdę nie mieli żadnego pokazu świetlnego, o którym mogliby mówić. Oczywiście, „1901” był jednym z najbardziej wyczekiwanych występów weekendu i pomógł salve the burn of what turned to be a badmmer set for reasons Phoenix mostly couldn ’ t control. Wykonanie „Love Like A Sunset” w całości było ich winą.

__Chodnik
_ _
Zdjęcie Natalie Kardos

” to były lata 90-te w pigułce.”Tak powiedział Steve Malkmus po „Unfair”, a to było tuż przed Bruk zamknął ich zestaw z”Cut your Hair”. W kontekście weekendu, Pavement wydawał się być albo triumfem pewnych wartości muzycznych, albo zaprzeczeniem tych, które przyszły później-jeśli chodzi o to, większe i młodsze zespoły indie tego weekendu zachwyciły orkiestrową aranżacją i zadłużone na elektroniczne kompozycje. Wydawały się mieć niewiele, jeśli w ogóle, wspólnego z chodnikiem.

nadal nie ma na co patrzeć na scenie, a nawet przekomarzanie miało dziwne, mętne odczucie.” niesprawiedliwe „wprowadzono” 1, 2, 9, 12!”; Malkmus powiedział Sprial Stairs, aby otrząsnął się z urazu ” tak jak Izrael otrząsnął się z tych scuds.”W dużej mierze ze względu na dyfidentny profil Malkmusa w GQ, pojawiło się podejrzenie, że nie wszyscy byli równie podekscytowani odkurzaniem „Summer Babe” lub „Gold Soundz” dla ludzi, którzy byli bardziej interesujący w pozyskiwaniu kolejnego piwa niż zastanawianie się, czy Wowee Zowee otrzyma odpowiednie należne w setliście. Ale w miarę upływu czasu zespół wydawał się cieszyć nie tylko sobą, ale i towarzystwem siebie nawzajem. To nie tak, że wpływ Pavement nie jest nadal całkowicie rozpowszechniony w 2010 roku, ale czasami było to odświeżające, jak pięciu facetów uzbrojonych w potrzeby świetnych piosenek i ostre poczucie humoru może nadal brzmieć jak wszystko, czego kiedykolwiek chciałeś z lewego rocka.

__Thom Yorke
__
Photo by Natalie Kardos

w momencie wydania Gumka wydawała się albo przypisem, albo symbolem zastępczym dla nowego albumu Radiohead, ale Thom Yorke naprawdę ma z tego sporo kilometrów, prawda? Pomimo, że In Rainbows, In Rainbows 2, reedycja wszystkich albumów Radiohead Capitol z 2000 roku, Yorke może jeszcze dostać 21: 00, aby zagrać The Eraser w całości, w dokładnej kolejności. A ten album ukazał się prawie cztery lata temu!

ale niedawno utworzony Atoms For Peace dał płycie nowe życie, a wraz z Nigelem Godrichem, Flea i Joeyem Waronkerem, wcześniej hermetyczny album został rozpakowany i eksplodował. „Harrowdown Hill” bezproblemowo włączył klaps Flea; złożone rytmy „Analyse” zostały w pełni ujawnione; a „Skip Divided” mógł przejść na przedpremierę Gorillaz (a przynajmniej The Good the Bad and The Queen z jej wszechobecną melodyką).

ze względu na opóźnienie pomiędzy „Cymbal Rush” A Gorillaz’ 10:30, Yorke zdołał osiągnąć bezprecedensowy do tej pory występ na bisie, w którym zadebiutował oszałamiającą, oszczędną interpretacją „Airbag” i „Everything In its Right Place”, a także „Feeling Pulled Apart By Horses”. Może to była tylko niefortunna okoliczność gry przeciwko Sly Stone ’ owi, trzy godziny spóźniony i dość zawstydzający się, ale Yorke udowodnił, że jest rzadkim maniakiem kontroli, którego kontrola tłumu i dziwactwo (że taniec nie zmieni się w najbliższym czasie) zadziałały na jego korzyść.

__Gorillaz
_ _
Zdjęcie Chris Tuite

podczas Setu Hot Chip poprzedniej nocy stałem przed starszą parą, która nie była szczególnie pod wrażeniem. „Co jest, kurwa?”, padła retoryczna skarga. – To tylko elektroniczna dyskoteka-mruknęli, najwyraźniej zbulwersowani wszystkimi dostępnymi wcześniej akustycznymi dyskotekami. „Co gorsza, teraz mamy masę pieprzonych kreskówek grających w niedzielny wieczór.”Ale w weekend, który próbował być wszystkim dla wszystkich, to zdumiewające, że Gorillaz zamknął go, bez wysiłku będąc sumą międzykulturowej wymiany pop z poprzedniej dekady. Jasne, avatar z Gorillaz może odstraszyć niektórych purystów, ale nie mogę myśleć o zbyt wielu bieżących aktach, którzy przeszmuglowali bardziej ambitny i światowy pop do obecnego krajobrazu niż ci faceci.

a jeśli przewaga plastikowych koszulek plażowych nie była wystarczająca, są tysiące zaangażowanych słuchaczy, którzy chcą tego, co Gorillaz ma do zaoferowania: kogo obchodzi, czy zwrotka Snoop Dogga została usunięta-udało im się sprowadzić na scenę Paula Simonona i Micka Jonesa z The Clash, de la Soul i Bobby ’ ego Womacka. Nawet ze stadionowym rapem i muzą Jaya-Z udowadniając, że są o wiele bardziej gotowymi następcami bongowego rocka Pink Floyd niż Radiohead, teatrów brakowało w Coachella. W ironicznym zwrocie, najbardziej wyrafinowany wizualnie zespół weekendu sprawił, że najbardziej skupiłeś się na muzyce. Co było aces w większości: podczas gdy ich trzy płyty mają swój udział w wypełniaczu, Gorillaz mają wystarczającą swobodę wizualną, aby dać miejsce dla miłości Damona Albarna do muzyki Mali, hip-hopu, dancehall i wszystkiego innego pod pozorem frywolnego popu. Nie kocham Gorillaz, i naprawdę, oni naprawdę nie są w branży kucia emocjonalnej niewoli, ale kocham to, co robią.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.