projektant oświetlenia Phish Chris Kuroda był gospodarzem Grega „Lazer Shark” Ellisa w najnowszym odcinku jego podcastu Bioluminescence. Kuroda rozmawiał z Pretty Lights LD o swoich pierwszych dniach z Phishem, jego ewolucji, wpływach, niesławnym incydencie „rescue Squad” w Sylwestra, jego miłości do sportu i nie tylko.
Chris słynnie dostał koncert z Phishem w 1989 roku, kiedy przejął po tym, jak LD zespołu w tym czasie zrobił krótką przerwę podczas koncertu. Phish gitarzysta Trey Anastasio lubił to, co Kuroda przyniósł do stołu podczas krótkiego czasu pracy Chrisa tamtej nocy i zatrudnił go. Kuroda rozmawiał z Ellisem o jego pierwszej pracy z Phishem. Wyjaśnił wszystkie ofiary, które popełnił w tych pierwszych dniach i jak wpłynęło to na jego relacje z rodziną. „Rzuciłem kostką, wsiadłem do vana (i) olałem moją karierę w college’ u ” – wyjaśnił Chris.
rozmowa następnie weszła w ewolucję zarówno umiejętności Kuroda, jak i lekkiej platformy Phisha w ciągu następnych 30 lat. Chris zauważył, jak bardzo był załamany, kiedy zespół rozpadł się w 2004 roku i jak zaczął współpracować z innymi LDs, gdy Phish wrócił pięć lat później. Mówił również o zajęciach, które uczęszczał, gdy Phish był na wzrost, aby upewnić się, że jego umiejętności mogą nadążyć i wpływ Grateful Dead LD Candace Brightman.
Greg Ellis porównał i skontrastował swoje doświadczenia z Kurodą, a Chris wyjaśnił, jak wiele zmieniło się od jego pierwszej dekady za zarządem. Chris przypomniał sobie, jak przerażające było to, gdy Trey Anastasio utknął w powietrzu podczas sylwestrowego knebla kwartetu w Madison Square Garden. Następnie dał prognozę, jak jego ukochany New York Giants zrobi w tym roku, zanim odcinek dobiegnie końca.
Posłuchaj występu Chrisa Kurody na Bioluminescence poniżej: