na początku wzrost zidentyfikował wiele nisko wiszących owoców, aby pomóc liczbom Facebooka. Jednym z nich była search engine optimization (SEO), czyli praktyka podnoszenia widoczności treści w rankingach wyszukiwarek Google.
w poprzednim roku (2007) Facebook po raz pierwszy pozwolił na pojawienie się w wynikach wyszukiwania profili swoich użytkowników — lub ich skróconej wersji. Facebooka, a roboty Google musiałyby zakopać się głęboko w Facebooku, aby je znaleźć. Schultz i Gleit stworzyli katalog dla Facebooka, który łączył profile ludzi w sposób, który był kocimiętką dla Google. Spowodowało to, że profile były wyżej w rankingu, a kiedy ludzie się na nie natknęli, mogli poprosić o zaprzyjaźnienie się z tymi ludźmi w wyszukiwarce Google. Dzięki temu Facebook zyskał nowych użytkowników.
pracownica seksualna znalazła Facebooka polecającego jej klientów, którzy nie znali jej prawdziwej tożsamości. Dawca nasienia dostał propozycję dla biologicznego dziecka, którego nigdy nie poznał.
ale arcydzieło wzrostu jest cechą, która stała się prawie tak samo częścią kanału informacyjnego, jak wesela, wakacje i polityczne oburzenie. Nazywa się ludzie, których możesz znać, określani wewnętrznie akronimem PYMK. Oficjalnie uruchomiony w 2008 roku, ludzie, których możesz znać, to funkcja, która identyfikuje osobiście wybrane perspektywy na liście znajomych. To nie był wynalazek Facebooka — zrobił to najpierw LinkedIn — ale PYMK okazał się jednym z najskuteczniejszych narzędzi Growth Circle, a także jednym z najbardziej kontrowersyjnych, symbolem tego, jak mroczna Sztuka hakowania wzrostu może prowadzić do nieoczekiwanych konsekwencji.
na twarzy PYMK wydaje się nieszkodliwy: Karuzela zdjęć profilowych na Facebooku prawdopodobnie łączy się z tobą, ale jakoś nie z Twoimi znajomymi z Facebooka. Jego impulsem było zajęcie się imperatywem, który odkryli naukowcy Zespołu ds. rozwoju: nowy użytkownik Facebooka prawdopodobnie zrezygnuje z usługi, jeśli nie połączy się z siedmioma nowymi znajomymi — szybko.
tak więc PYMK był niezbędny dla Facebooka. Ujawnianie potencjalnych przyjaciół jest sposobem na poprawę doświadczenia użytkownika; zwiększa szanse, że będą dzielić się więcej, a przede wszystkim sprawia, że ludzie mniej skłonni do rezygnacji na Facebooku.
dla wielu osób PYMK jest mile widzianą funkcją: pomocnym pytaniem o kontakt z osobami, które pomogą im uzyskać wartość z ich doświadczenia na Facebooku. Ale czasami PYMK może być niepokojący, stawiając pytania o to, co spowodowało pojawianie się na Twoim kanale wiadomości przez ludzi, których związek z tobą był niejasny, a czasami wręcz niepożądany. Pracownica seksualna znalazła Facebooka polecającego jej klientów, którzy nie znali jej prawdziwej tożsamości. Dawca nasienia dostał propozycję dla biologicznego dziecka, którego nigdy nie poznał. Psychiatra dowiedział się, że Facebook zalecał, aby niektórzy z jej pacjentów przyjaźnili się w serwisie. A miliony ludzi oszalały! jak sugerował Facebook, rozwijają relacje z przyjaciółmi swoich dzieci, małżonkami ich przypadkowych znajomych, czy katastrofalnymi randkami w ciemno sprzed dekady.
dziennikarze, którzy studiowali tę funkcję — zwłaszcza Kashmir Hill Gizmodo, który spędził część roku próbując dotrzeć do sedna tajemnicy — nigdy nie byli w stanie nakłonić Facebooka do ujawnienia dokładnie tego, jak działa produkt. Hill odkryła historię kobiety, która dostała sugestię na Facebooku, że zaprzyjaźnia się z kochanką jej dawno nieobecnego ojca. Sama Hill była oszołomiona, gdy odkryła, że ktoś z jej własnych PYMKÓW okazał się prababką, której nigdy nie poznała. Facebook nie dostarczył jej informacji, o które prosiła, w jaki sposób doszło do tego połączenia.
później Hill pisał również o psychiatrze, który odkrył, że PYMK sugeruje, aby jej pacjenci nawiązywali ze sobą przyjaźnie — mimo że psychiatra nie przyjaźnił się z pacjentami na Facebooku. Po raz kolejny Facebook nie dostarczy wyjaśnień.
Palihapitiya teraz wskazuje, że ciemne profile istniały, a zespół wzrostu skorzystał z nich.Facebook też nie odpowiada na pytania Hill o to, czy błyskawiczne sugestie PYMKA dla nowych użytkowników oznaczały, że przechowuje dane o osobach nie zarejestrowanych na Facebooku i korzysta z” cieniowanych profili”, gdy ktoś dołącza. Po latach Mark Zuckerberg zeznawał w Kongresie, że firma nie angażuje się w tę praktykę. Przechowuje pewne informacje o nie-użytkownikach, powiedział, ale tylko ze względów bezpieczeństwa, do walki z fałszywymi kontami. (Zuckerberg nie wspomniał o swoich wczesnych sugestiach w Księdze zmian na temat ciemnych profili. Facebook powiedział: „nie tworzymy profili dla użytkowników spoza Facebooka”, ale mówi również, że przechowuje pewne dane, takie jak to, jakie urządzenie i system operacyjny ma użytkownik, na przykład w przypadku” optymalizacji przepływu rejestracji dla konkretnego urządzenia”, jeśli ktoś zdecyduje się dołączyć.
ale Palihapitiya teraz wskazuje, że ciemne profile istniały, a zespół wzrostu wykorzystał je. Facebooka, który jako słowa kluczowe usunie reklamy w wyszukiwarce Google, używając nazw wstrzymań na Facebooku. Reklamy będą linkować, mówi, do tych ciemnych profili nieużytkowników, które rzekomo nie istnieją. „Szukałbyś własnego imienia w Internecie i wylądowałbyś na ciemnym profilu na Facebooku” – mówi. „A potem byłbyś jak dobrze, pieprzyć to, wypełniłbyś to, a potem pymk kopnął, a my pokazaliśmy ci grupę Twoich przyjaciół.”
niektóre z tajemnic PYMKA zostały omówione w 2010 roku przez analityka danych i inżyniera Larsa Backstroma na Facebooku. Facebooku”, Backstrom przeszedł przez techniczny proces wyboru przez Facebooka swoich sugestii. Najważniejszym polem łowieckim jest region” przyjaciele przyjaciół”, zgodnie z prezentacją. Ale to bardzo duży zestaw.
typowy użytkownik ma 40,000 przyjaciół znajomych (FOF), powiedział, a zaawansowany użytkownik z tysiącami znajomych może mieć 800,000 FOF. To tam pojawiają się inne dane — aby znaleźć sygnały, takie jak liczba lub bliskość wspólnych przyjaciół i wspólnych zainteresowań, wraz z „tanio dostępnymi danymi”, aby zidentyfikować, które z nich mogą spowodować, że ktoś kliknie, gdy zostanie zauważony na liście PYMK . . . W miarę jak dane są udoskonalane, Facebook korzysta z uczenia maszynowego, aby przedstawić ostateczne sugestie.
Backstrom ujawnił również, że zachowanie na PYMKU pomogło ustalić, które sugestie oferowałby Facebook — i jak często pokazywałby Ci listę. Gdy Facebook ustali, że zakochałeś się w tej funkcji, będzie ona wracać, wypełniając listę znajomych słabymi powiązaniami.
Prezentacja Backstrom pomija wszelkie konkretne informacje o tym, jakie źródła danych oprócz analizy FoF wykorzystuje Facebook w funkcji. Z pewnością te źródła ewoluowały systematycznie od czasu wprowadzenia Pymk przez Facebooka w 2008 roku. Jest prawie pewne, że Facebook ogląda Twój e-mail i widzi, z kim się kontaktujesz. Prawdopodobnie również Twój kalendarz, aby zobaczyć, z kim się spotykasz. Inne źródła wskazywały, że jeśli ktoś spojrzy na TWÓJ profil, ta ustawa może zwiększyć szanse, że dana osoba może pojawić się na twojej liście PYMK. Wątpliwe, że samo myślenie o kimś wystarczy, aby umieścić tę osobę w Twoim składzie PYMK. Na to wygląda.
choć pymk jest kłopotliwy, przerażające jest to, że mogło być gorzej. Szef Facebooka ds. prywatności, Chris Kelly, twierdzi, że zablokował stosowanie niektórych wątpliwych technik, które zasugerował zespół ds. rozwoju. – Musiały być jakieś zasady-mówi, odmawiając podzielenia się pomysłami, które zgasił.
inne problemy z PYMKIEM są subtelne, ale nie mniej niepokojące. Wczesny dyrektor Facebooka Dave Morin uznał PYMK za podstępny sposób na zwiększenie liczby retencji kosztem dobrego doświadczenia użytkownika. Ponieważ głównym celem PYMK było zwiększenie wartości Facebooka dla nowych użytkowników — upewnienie się, że mają wystarczająco dużo znajomych, aby wypełnić swój kanał informacyjny — sugestie zostały przechylone, aby pomóc tym początkującym bardziej niż osobom, które zaprzyjaźnili. Dla Facebook ’ a szczególnie cenne byłyby sugestie użytkowników, którzy publikowali ogłoszenia promiscuously, ponieważ (jak udowodniło badanie „Feed Me”) wczesna ekspozycja na super-aktywnych użytkowników wpłynie na nowych użytkowników, aby dzielić się więcej przez całe życie na Facebooku.
Jak to ujął Morin, ” kiedy Facebook pokazuje ci ludzi, z którymi powinieneś się połączyć, może dokonać wyboru, jak działa ten algorytm. Może pokazać ci ludzi, do których staniesz się bliżej i którzy sprawią, że będziesz szczęśliwszy, jeśli dodasz ich do swojego świata. Facebook może też pokazać ludziom, którzy są korzystni dla Facebooka, systemu, ponieważ zwiększa wartość i bogactwo Facebooka i czyni mój system lepszym.”Mówi, że Facebook obiera ten drugi kurs, korzystając z niego kosztem swoich użytkowników.
to może dać doświadczonemu użytkownikowi gorsze wrażenia. Ludzie oglądają tylko ograniczoną liczbę historii w kanale wiadomości. Facebook będzie priorytet historie z nowszych, słabszych więzi, które chciał zachować w serwisie. I zobaczyłbyś mniej rzeczy od ludzi, na których Ci zależy. „System wiedział, że jeśli ci się zgodzę, będziesz bardziej zaangażowany”, mówi Morin. „Będziesz mnie skutecznie prześladował, ponieważ jestem jak osoba odległa w Twoim wykresie społecznym, którą chcesz poznać. To prawie jak oglądanie tabloidu.”Morin mówi, że ten czynnik pół-prześladowczy stał się główną zmienną w PYMK.”
niektórzy ludzie odepchnęli Palihapitiya w tej sprawie, argumentując, że takie zachowanie nie było podobne do Facebooka. „On był w zasadzie jak, Idź się pieprzyć, a on wyjdzie ze spotkania,” mówi Morin.
Zuckerberg broni PYMKA, a sposób, w jaki to robi, oświetla jego proces myślowy i bystrość produktu. Kiedy przywołuję do niego powyższą zagadkę, robi się bardzo poważny. „To prowadzi do bardzo głębokiej filozoficznej rzeczy na temat tego, jak prowadzimy produkt”, mówi. Przyznaje, że jeśli użytkownicy wezmą podpowiedź od PYMKA i zaprzyjaźnią się ze swoimi słabymi więzami, ich doświadczenie może być nieco zdegradowane. Ale chodzi o ważniejszą kwestię, twierdzi — ogólnie o kondycję sieci. „Nie postrzegamy Twoich doświadczeń z produktem jako gry dla jednego gracza”, mówi. Tak, na krótką metę niektórzy użytkownicy mogą odnieść większe korzyści niż inni z używania pymk. Ale, twierdzi, wszyscy użytkownicy skorzystają, jeśli wszyscy, których znają, znajdą się na Facebooku. Powinniśmy myśleć o PYMKU jako o „wspólnotowej polityce podatkowej” – mówi. Albo redystrybucja bogactwa. „Jeśli jesteś wzmocniony i masz dobre życie, zapłacisz trochę więcej, aby upewnić się, że wszyscy inni w społeczności mogą zostać wzmocnieni. Myślę, że to podejście do budowania społeczności jest częścią tego, dlaczego się udało i jest wzorowane na wielu aspektach naszego społeczeństwa.”
co więcej, Zuckerberg wierzy, że zaprzyjaźniając się ze swoimi słabymi więzami-w tym z ludźmi, których prawie nie znasz-stajesz się im bliższy. Facebook może nawet naruszyć fizykę interakcji społecznych, rozciągając liczbę znaczących kontaktów, z którymi ludzie mogą sobie poradzić. „Jest taka słynna Liczba Dunbara — ludzie mają zdolność utrzymywania empatycznych relacji z około 150 osobami” – mówi. „Myślę, że Facebook to rozszerza.”
w sensie społeczno-naukowym byłoby to jak przekroczenie prędkości światła. Ale jeśli ktoś mógłby to zrobić, byłby to zespół rozwoju Facebooka.