dni, w których Piżamy przywoływały obrazy chichotających nastolatek malujących paznokcie u stóp i rozmawiających o chłopcach, przeszły prawie drogę Piżam dla lalek.
w dzisiejszych czasach rodzice są rutynowo proszeni o podejmowanie decyzji dotyczących nocowania z listami Gości, które obejmują chłopców i dziewczęta. Czasami jest to ściśle nadzorowane wydarzenie w szkole, kościele lub synagodze. Czasami jest to zaproszenie na imprezę w domu przyjaciela, który rozciąga się na wszystkich spędzających noc.
Kim Estes, założycielka Savvy Parents Safe Kids, mówi, że pytania dotyczące nocowania to najczęstsze pytania, które otrzymuje od rodziców. Namawia ich, aby zaczęli myśleć o tym problemie od czasu, gdy dziecko jest w przedszkolu.
są dni, w których podejmujesz decyzje, które nie są popularne.
„każdy rodzic musi rozważyć swój poziom komfortu i możliwości” – mówi. „Nie musisz być przyjacielem swojego dziecka. Są dni, w których podejmujesz decyzje, które nie są popularne.”
Zbierz informacje
Estes ostrzega rodziców, aby zadali konkretne pytania dotyczące każdego noclegu: jaki jest plan (w tym szczegóły, takie jak które filmy będą wyświetlane, jakie gry grane itp.)? Kto tam będzie? Jaki jest jasny czas odbioru i zwrotu?
„Wysiadaj z samochodu i spotkaj się z rodzicami.”
jedna z opcji, którą proponuje, to „pół-nocowanie”.””Mogą iść, przynieść śpiwór, cieszyć się wszystkimi zajęciami, filmem, pizzą. Potem je podnosisz.”
Amy Lang, rodzic Z Seattle i wychowawca zdrowia seksualnego, sugeruje tę opcję na imprezy w domu. „Wszyscy są razem do północy, a potem chłopcy idą do domu – albo wszyscy idą do domu.”Ostrzega, że koedukacyjne nocowanie w prywatnych domach niesie ze sobą pewne ryzyko, chyba że rodzice nie śpią całą noc i w pokoju.
„jestem dość konserwatywny, jeśli chodzi o możliwości eksploracji seksualnej”, mówi Lang. „Dzieci się różnią; grupy dzieci się różnią. Ale jeśli moje dziecko zostałoby zaproszone na koedukacyjną noc, prawdopodobnie odmówiłabym.”
więc Margit Crane, autor i trener rodziny. Mówi, że pamięta, jak wychowywała dzieci z liceum lata temu na nocowanie w swojej synagodze w dzielnicy Los Angeles. Chłopcy i dziewczęta byli w tym samym pokoju, a dorośli nie spali całą noc.
dzisiaj nie przepada za tego typu imprezami.
„Koedukacja jest dla mnie po prostu dziwna. Myślę, że w końcu wysyłasz wiadomość, której nie chcesz wysłać.”
Organizacje obsługujące grupy dzieci są czasami magnesami dla drapieżników-mówi. „Jako wychowawca bezpieczeństwa i rodzic nie zrobiłbym tego.”
spraw, aby nocowanie było bezpieczne
bezpieczeństwo jest głównym problemem w University Presbyterian Church w Seattle, gdzie David Hallgren, pastor children and family ministries, nadzoruje program Aktywnej Młodzieży*. Działania obejmują sporadyczne nocowanie w kościele i odosobnienia poza kampusem.
wszystkie działania są zgodne z jasno określonymi zasadami, takimi jak nigdy nie zezwalanie jednemu przywódcy na samodzielne Przebywanie w grupie. Grupa 30 może mieć pięciu lub sześciu dorosłych liderów. „Istnieje kilka najlepszych praktyk dla tego rodzaju rzeczy. Nie robimy tego inaczej ” – mówi. „To dla ochrony dorosłych, jak i studentów.”
każde wydarzenie obejmuje formularze rejestracyjne, w tym kontakty rodzinne, historie medyczne i inne informacje. Na nocowanie w kościele, chłopcy są w jednym skrzydle, a dziewczyny w drugim. Dorośli są przy drzwiach, aby upewnić się, że nikt nie wchodzi ani nie wychodzi. Na miejscu jest policjant.
” jesteśmy w dzielnicy U. W nocy jest inaczej niż za dnia ” – mówi Hallgren. „Ostatnią rzeczą, jakiej chcemy, jest jedno z dzieciaków na Ave o północy.”
Znajdź pozytywne miejsca
chociaż Lang zaleca ostrożność, czuje się dobrze z ściśle nadzorowanymi nocowaniami sponsorowanymi przez organizacje, takie jak Drużyny sportowe, szkoły lub kościoły. Okoliczności są zupełnie inne, mówi, nie tak zrelaksowany lub swobodny. A za złamanie zasad trzeba zapłacić cenę-wywalenie z drużyny lub zakaz wstępu na kolejne zajęcia.
„myślę, że te doświadczenia dla młodych ludzi są naprawdę, naprawdę cenne dla uczenia się o społeczności, o związkach, o przyjaźni”, mówi.
Hallgren mówi, że na Uniwersytecie ważne jest, aby studenci postrzegali Kościół jako coś więcej niż miejsce przebierania się i chodzenia do kościoła w niedzielę. „To pomaga uczniom wiedzieć, że to jest miejsce dla nich”, mówi. „To miejsce, które ich zna, rozumie, zaprasza.”
rekolekcje i nocowanie służą innemu celowi, mówi. Mogą być wytchnieniem dla uczniów, którzy są pod codzienną presją z pracą domową, sportem i zajęciami.
” zapewnienie im noclegu lub weekendowego odosobnienia pozwala im być tylko dziećmi. Mogą przychodzić, biegać, bawić się, śmiać, śpiewać i wygłupiać się” – mówi. „To ma dla nich znaczenie.”
*Editor ’ s note: Since this story first published in October 2011, David Hallgren has left his role in University Presbyterian Church. Obecnie jest pastorem Pennington Presbyterian Church w New Jersey. Ten artykuł został zaktualizowany w czerwcu 2018.