trzy miesiące po śmierci ojca, Chucka Berry’ ego— który zmarł 18 marca w wieku 90 lat-Charles Berry Jr.przedstawił w perspektywie nieśmiertelność pioniera rock and rolla. „Jest jak Beethoven, jak Czajkowski. Jest w tej kategorii-mówi Berry, 55. „Za trzysta lat jego muzyka będzie tam z innymi wielkimi gwiazdami.”
ale zmarły wokalista-gitarzysta stojący za takimi klasykami jak „Maybellene”, „Roll Over Beethoven” i oczywiście „Johnny B. Goode” dodaje kolejny rozdział do swojego legendarnego śpiewnika z dzisiejszym pośmiertnym wydaniem Chucka, jego ostatniego albumu studyjnego i pierwszego od 1979 roku. Własnoręcznie wyprodukowany LP-który został zapowiedziany na 90.urodziny Berry ’ ego 18 października — zawiera wsparcie muzyczne zarówno jego jedynego syna, Charlesa Jr. (na gitarze rytmicznej), jak i jego córki Ingrid Berry-Clay (harmonijka, wokal) jako część jego zespołu Blueberry Hill.
z dwójką dzieci Berry ’ ego grających tak kluczowe role w nagraniu Chucka, sprawiło to, że projekt stał się kochającą rodzinną sprawą. „Moja siostra Ingrid była na kilku albumach mojego taty — była członkiem zespołu od początku lat 70. to był mój pierwszy występ w studiu na płycie anyone 's record”, mówi Charles Jr., który dołączył do zespołu swojego ojca w 2001 roku i grał z nim aż do zaprzestania występów w październiku 2014 roku. „Było to dla nas wyjątkowe. To jest coś, czego mój tata naprawdę chciał-mieć swoje dzieci w aktach.”
jeśli chodzi o to, dlaczego Berry ’ emu zajęło 38 lat wydanie kolejnego albumu studyjnego, jego syn wyjaśnia: „rozpoczął pracę nad nim zaraz po wydaniu Rock It w 1979 roku i udało mu się zebrać całkiem sporą ilość materiału. Ale w 1989 roku w jego studiu nagraniowym wybuchł niszczycielski pożar, więc cała ta praca została zniszczona. Po przebudowie studia musiał zacząć od zera około 1991 roku. Tak, że w połączeniu z moim tatą nadal jest wykonawcą Touring i ma inne przedsięwzięcia biznesowe.”
w rezultacie Berry, który zaczął Chucka, był znacznie młodszy niż Berry, który go skończył. „To, co słyszysz, to znacznie starszy kreatywny umysł”, mówi Charles Jr. „nawet w 1979 roku mój tata miał 52-53 lata, więc to duża różnica między „słodkim małym Szesnastkiem”, gdy ma 20 lat. Można powiedzieć, że miałeś do czynienia z artystą, który dojrzewał twórczo. Chodzi o dojrzałość i mądrość, którą czas daje człowiekowi.”
te cechy można usłyszeć w poruszającej balladzie” Darlin'”, na której ojciec śpiewa córce o śmiertelności. Piosenka jest duetem Berry ’ ego i jego własnej córki Ingrid. „Mój tata miał trzy córki, ale moja siostra Ingrid ma na imię Darlin, więc bardzo łatwo może to być konkretnie o niej”, mówi Charles Jr. ” Ingrid wykonała wspaniałą robotę przy tym konkretnym numerze. Na początku stycznia tego roku pojawiła się i zaśpiewała.”
kolejny utwór Chucka, akcentowany na Karaibach „Jamaica Moon”, przeróbka utworu Berry 'ego z 1957 roku” Havana Moon”, podczas gdy rip-roaring” Lady B. Goode „gra jak sequel jego podpisanego przeboju z 1958 roku” Johnny B. Goode.”
” to uzupełnienie tej piosenki, to Kobieca perspektywa na całą tę historię ” – mówi Charles Jr. – myślę, że działa naprawdę dobrze. Mój tata zawsze mówił o kontynuacji Johnny 'ego B. Goode’ a.””
„Lady B. Goode” ma „nagrodę bonusową” z udziałem 23-letniego syna Charlesa Jr., Karola III, na gitarze. Trzy pokolenia Berry men również podkręciły swoje gitary na otwierającym album ” Wonderful Woman.””Mój syn stał się nieoficjalnym członkiem zespołu, kiedy siedział z nami na jednym z koncertów mojego ojca tutaj w St.Louis i grał z nami cały koncert”, mówi Charles Jr. „w rzeczywistości było kilka zdjęć naszej trójki z tego programu, które trafiły do magazynu Rolling Stone. To był dumny moment dla mojego taty, i to był bardzo dumny moment dla mnie.”
Chuck występuje również gościnnie w rolach Toma Morello, Nathaniela Rateliffa i Gary 'ego Clarka Jr., który raz otworzył dla Berry’ ego w 2006 roku i zaimponował headlinerowi swoim własnym wokalistą-gitarzystą mojo. Berry był jednak początkowo przeciwny pomysłowi wytwórni płytowej Dualtone, aby umieścić na swoim albumie takie specjalne Kamea. „Pierwsza odpowiedź taty brzmiała:” po co? To Płyta Chucka Berry ’ ego, „mówi Charles Jr.” ale potem stał się bardziej smakowity do tego pomysłu.”
ale gdy dorastał, Charles Jr. powiedział, że Berry nigdy nie grał gwiazdy rocka w domu. „Chuck Berry artysta-z punktu widzenia jego spuścizny i tego wszystkiego — nigdy nie przyszedł do naszego domu”, mówi. „Był tylko naszym Ojcem i mężem mojej mamy. Wszyscy go kochaliśmy.”
w rzeczywistości Berry zadedykował Chucka swojej żonie Themetcie za ” 68 lat miłości i liczenia.”Kochał ją do końca świata”, mówi Charles Jr. ” moja mama prowadziła mojego ojca do wielu rzeczy. A jego praca jest ucieleśnieniem jego miłości do niej i tego, jak był pod jej wpływem. Ona zawsze będzie mieć kochającą pamięć o nim w tym albumie. Uważa, że to cudowne, że był w stanie spełnić swoje marzenie o kolejnym treningu. Ale nie sądziła, że to jego ostatnie dzieło.”
pomimo postury ojca jako jednego z wiecznych bogów rocka, Charles Jr. wspomina go jako skromnego człowieka: „nigdy nie chwalił się, że jest królem tego lub ojcem tamtego. Żartował o „ok, cóż, mogę być premierem …” ale nigdy nie był sobą w świetle bycia kimś innym niż ” tylko facetem, który tworzy muzykę. I chcę, żeby ludzie, dla których tworzę tę muzykę, ją lubili.”Osiągnął ten cel, nieświadomie pozostawiając duży ślad w historii.”