Kawa i jazda na rowerze, jazda na rowerze i kawa. To piękne, wieloletnie połączenie, a kultura kawy wśród rowerzystów jest większa niż kiedykolwiek wcześniej. Jazda w kawiarni jest integralną częścią rutyny rowerzysty, a rowerzyści, którzy podróżują, rzadko są widywani bez aeropressu i swoich ulubionych lokalnych ziaren kawy. Tymczasem nie brakuje kawiarni, które są przyjazne dla klikania i klaskania korków lub mniej atrakcyjnych spoconych występów rowerzystów po jeździe.
ci, którzy nie doceniają kawy, mogą odrzucić kulturę kawy jako snobizm, a nawet zależność (kofeina jest jednym z niewielu legalnych stymulantów w wyścigach rowerowych), ale zbieranie kawy to o wiele więcej. To cenny czas spędzony z przyjaciółmi, paliwo na nadchodzący dzień i wsparcie dla lokalnych firm. To prosta radość, w której wszyscy się rozkoszujemy.
teraz rosnący trend wśród rowerzystów miejskich i entuzjastów outdooru przynosi kawę na zewnątrz iw ciągu tygodnia. „Coffee Outside” bierze poranny kubek rutyny joe i dodaje elementy przygody, społeczności, a nawet trochę zen. Zamiast pędzić za drzwi z termosem lub trochę pieniędzy na bieg kawy w biurze, Kawa Na Zewnątrz łączy ludzi przy relaksującej filiżance kawy, podziwiając parki i brzegi rzeki, które twoje miasto musi pokonać.
miasta takie jak Portland, Los Angeles i Seattle mają regularną kawę poza spotkaniami, a jeśli twoje miasto jeszcze jej nie ma, zachęcam do rozpoczęcia jednego. Koncepcja jest prosta. Pakujesz niezbędne rzeczy do parzenia kawy, takie jak mini kuchenka, woda, ulubiona kawa mielona, uchwyt na filtr i filiżanka. Następnie jeździć (aby uniknąć korków!) do malowniczego miejsca, aby spotkać się z przyjaciółmi, zrobić kawę i zjeść śniadanie. Następnie spakować go z powrotem i udać się do pracy. Odświeżony i odpowiednio kofeinowy.
- ładna pogoda. Nie jest to wymagane, ale z pewnością przyjemniejsze.
- tak, być może będziesz musiał obudzić się trochę wcześniej niż zwykle, ale zaufaj mi, warto.
- chętni przyjaciele. Ale idąc solo, aby być jednym z otaczającymi pracami też!
- zakaz pracy. Częścią tego spotkania jest cieszyć się naturą, dobrą kawą i swoim towarzystwem. Nie rujnujmy tego stresując się pracą.
- piec. Polecam lampę błyskową Jetboil lub mini kuchenkę plecakową.
- urządzenie do przygotowywania kawy do wyboru. Filtry i uchwyt do prostej kawy nalewanej są prawdopodobnie najwygodniejsze.
- woda i dobra kawa. Oczywiście.
- można by przynieść kawę rozpuszczalną, ale to świętokradztwo w kawie i pojawi się snobizm.
- (stalowy) kubek
- zaparz kawę, dogonić znajomych, przeżycie na Instagramie, spakuj to wszystko ponownie i jedź do pracy. To jak 4 w 1! Twoje uzyskać trochę ćwiczeń, czas przyjaciel, śniadanie i relaks na raz. Czego tu nie lubić?!