Facet wchodzi do baru … i nigdy więcej go nie widzi

ta historia jest ponownie publikowana w magazynie MEL. MEL ma na celu wyzwanie, zainspirować i zachęcić czytelników do porzucenia wszelkich z góry przyjętych wyobrażeń o tym, kim powinni być.

Brian Shaffer wtopił się w wkurwioną knebelkę, która wpadła do baru. Przypominał każdego ucznia świętującego ferie wiosenne, inną twarz w stadzie, inny głos w trąbiącym tłumie. Brzydki tuńczyk Saloona, plujący w odległości od kampusu stanu Ohio, zajmował drugie piętro ceglanego bloku na Columbus North High Street; „Świeże Ryby. Brzydcy właściciele ” – czytał Neon Na Zewnątrz.

Brian byl tutaj wczesniej w sobote, pierwszego dnia kwietnia w 2006 roku: to byl poczatek Bar crawl, który utkany przez puby college na poludniowym kampusie. Wraz ze swoim byłym kolegą z akademika, Williamem „Clintem” Florence, na każdym przystanku wypił kieliszek alkoholu; po północy dołączyła do nich przyjaciółka Clinta, Meredith. Cała trójka przeleciała przez bar, a ich gardła były gęste od pragnienia.

dla 27-letniego Briana ferie wiosenne nie były niczym nowym. Od 1999 roku występował w Ohio State. (Uzyskał licencjat z mikrobiologii, następnie rozpoczął studia medyczne.), Ale ten rok oznaczał nowy początek. Trzy tygodnie wcześniej jego matka, Renee, zmarła na mielodysplazję, rzadką postać raka. Brian nie zdawał sobie sprawy, jak szybko rozprzestrzeni się jej rak, jak szybko choroba zniszczy jej ciało. Napisał na swoim MySpace:

” moja mama była najwspanialszą, najcudowniejszą osobą na świecie.”

(Zdjęcie DRust via flickr; dzięki uprzejmości Mel Magazine)
(Zdjęcie DRust via flickr; dzięki uprzejmości Mel Magazine)

dziś spojrzał w przyszłość. W poniedziałek leciał do Miami ze swoją dziewczyną, Alexis. Brian zamierzał się oświadczyć.

wraz ze zbliżającym się zamknięciem motłoch stał się głośniejszy. Thrash lokalnego zespołu rockowego, przerywany pijanymi piosenkami, krążył po barze. Kiedy zapaliły się światła, Clint i Meredith przeskanowali pokój; wykrzykiwali Imię Briana nad brzękiem butelek po piwie; wślizgnęli się między tłumy. Nie mogli go znaleźć. Gdzieś w trakcie przetasowania, trójka się rozdzieliła. Clint sprawdził męską toaletę. Dzwonił do Briana. Nie było odpowiedzi. Brian musiał odejść bez niego, pomyślał. Pewnie poszedł do domu.

wkrótce wzeszło słońce, przesuwając niebo z węgla drzewnego do gołębiej szarej. Chłodno, w latach 40. To właśnie pogoda sprawiła, że ferie wiosenne były miażdżącym rozczarowaniem. To nie miało znaczenia dla Alexis. Ona i Brian wkrótce siedzieli na skąpanej w słońcu plaży, cieniując się pod kapustą palmą. Zadzwoniła na jego komórkę, żeby omówić ich wakacje-włączyła się poczta głosowa. Może odsypiał z kaca, pomyślała. Później próbowała ponownie. Nadal nic.

 od lewej: Derek, Brian i Renee Shaffer. (Fot. Lori Davis; dzięki uprzejmości Mel Magazine)
od lewej: Derek, Brian i Renee Shaffer. (Zdjęcie Lori Davis; dzięki uprzejmości Mel Magazine)

kiedy Randy, ojciec Briana, przybył do mieszkania syna, aby sprawdzić, czy tam jest, wszystko było tak, jak powinno być: jego samochód był zaparkowany na zewnątrz; jego książki medyczne były starannie ustawione na półkach; jego łóżko było pościelone. Ale Briana tam nie było. Derek, jego młodszy brat, dołączył do poszukiwań. Randy zgłosił zaginięcie. Stracił żonę zaledwie kilka tygodni wcześniej; teraz błagał policję, aby znalazła jego syna.

Brian nie mógł daleko zajść. Być może taksówkarz przywołał go z poprzedniego ranka. Może wylądował w miejscowym szpitalu. Ale nikt nie pamiętał, że go widział. Wydział Policji w Columbus przypiął plakaty zaginionych osób do słupów telefonicznych. Przeczesali każdy centymetr brzydkiego tuńczyka. Przeszukali kosze na śmieci, które wyłożone były perłową Aleją, trasą, która biegła obok baru. Maszerowali w górę iw dół brzegów rzeki-Olentangyny – która snaked przez central Columbus. Psy tropiące zwłoki grasowały po terenie kampusu w poszukiwaniu ciała. Wszystkie wysiłki okazały się bezowocne. Brian zniknął.

organy ścigania przechwyciły taśmę wideo z kamery monitorującej wejście do baru. Po godzinie 1:15 Clint i Meredith wyruszyli w przeciwną sekwencję: bar, Schody ruchome, poziom ulicy. Brian też powinien wrócić. Detektywi patrzyli na nagranie, przewijając je i przewijając w kółko. Druga kamera była ustawiona na zewnątrz wyjścia awaryjnego, i oni również zbadali ten materiał. Wszyscy, którzy weszli tamtej nocy do baru, zostali rozliczeni. Wszyscy oprócz Briana.

kiedy policja zgłosiła FBI jego zniknięcie, brzmiało to jak prima aprilisowy żart, żart z facetem, który wchodzi do baru bez puenty. „Student medycyny wydaje się znikać w powietrzu” – poinformowały media. Materiał filmowy zniechęcił detektywów na następną dekadę. „Policja była tak samo zdezorientowana, jak reszta z nas”, mówi mi Derek Shaffer. „Zrobili wszystko, co mogli, by odnaleźć mojego brata.”

(Zdjęcie dzięki uprzejmości Mel Magazine, via gdzie jest Brian Shaffer?)
(Zdjęcie dzięki uprzejmości Mel Magazine, via gdzie jest Brian Shaffer?)

mogło być martwe pole. Być może Brian wymknął się wykryciu. Skalisty budynek, w którym mieścił się brzydki tuńczyk, był w budowie, a tymczasowa winda towarowa uniknęła nadzoru. Może Brian zszedł po zardzewiałej drabinie serwisowej, która przechodziła przez szyb, odpoczywając przez kilka sekund na każdym szczeblu. Może ktoś czekał na niego na dole, upewniając się, że się nie poślizgnie. Mimo to kamery z pobliskich barów — niechlujny Osioł, szalony Mex, Stout House Lucky ’ ego-złapałyby go, gdy uciekał z budynku. Jakoś uniknął inwigilacji w mieście z większą ilością telewizji zamkniętej niż Cleveland, Cincinnati i Toledo razem wzięte. Brian zniknął w najchętniej oglądanej metropolii Ohio, gdzie jest zawsze 1984.

Derek przypomniał sobie nagranie z monitoringu, mgliste i półprzezroczyste; stało się wizualną kapsułą czasu, puszka Pandory. Brian przeskoczył schody ruchome przed skręceniem w prawo; wszedł do baru, w puste miejsce. „Wyglądał, jakby dobrze się bawił”, mówi Derek. „Nic nie wydawało się dziwne.”

(zdjęcia dzięki uprzejmości Mel Magazine, via Columbus Division of Police)
(zdjęcia dzięki uprzejmości Mel Magazine, via Columbus Division of Police)

Briana golenie było blisko, jego włosy starannie czesane, jego dżinsy i oliwkowy t-shirt dobrze dopasowane. Na nadgarstku żółta bransoletka, przypominająca Renee. „Zbliżyliśmy się po śmierci mamy”, mówi Derek. „Dzwonił i pytał, jak mi idzie.”

Brian zadzwonił do brata w dniu jego zniknięcia: „próbowaliśmy się spotkać. Byłem w klubie komediowym w Columbus, ale było późno. Maurin, moja dziewczyna, i ja udaliśmy się z powrotem do miejsca, gdzie mieszkałem, i spotkał się z przyjaciółmi w lokalnym barze zamiast.”To był ostatni raz, kiedy Derek odzywał się do Briana.

” dwa dni później tata powiedział, że Brian zaginął. Zapytał, Czy mogę iść do jego mieszkania i zobaczyć, czy tam jest, więc pojechałem do niego. Światła były włączone, więc pomyślałem, „dobrze, wrócił do domu”, ale Alexis tam była, Nie Brian. Wtedy wiedzieliśmy, że coś się dzieje. Nikt z nim nie rozmawiał ani nie widział go od piątku.”

Policja wkrótce zwróciła ich uwagę na Clinta i Meredith. Przeszła badanie wariografem. Odmówił przyjęcia jednego. „Nie znałem Clinta zbyt dobrze, ale zawsze myślałem, że coś jest z nim nie tak”, mówi Derek. „Sposób, w jaki mówił o moim bracie po jego zaginięciu — trochę w negatywny sposób. Nie spodziewałbym się tego po kimś, kogo przyjaciel zniknął.

” gdyby Clint coś wiedział, mam nadzieję, że by się tym podzielił. Zasługuję, by wiedzieć.”

mijały tygodnie, potem miesiące. Sprawa nie była zimna, tylko arktyczna. Randy nie stracił nadziei. Założył stronę internetową, na której zapraszano ludzi, cyfrową świątynię, która zachowała pamięć o jego synu. Zamieścił zdjęcia z rodzinnego albumu, obrazy radości i szczęśliwszych czasów, modląc się, aby ktoś, gdzieś, rozpoznał Briana: jego gruby mop ciemnych włosów, jego piwne oczy, jego kwadratową szczękę.

porady wkrótce na maila. Ktoś o imieniu Jesus twierdził, że wiedział, co się stało, że Brian został pobity nieprzytomny przez dwóch czarnych mężczyzn po starciu w brzydkim tuńczyku. „Kiedy Brian się obudził, miał dużego czarnego penisa w ustach” – wspominał Randy w 2007 roku. „strzelili mu w głowę, spalili jego ciało i uprawiali seks z jego prochami.”To była mistyfikacja. Później kobieta myślała, że widziała Briana w Atlancie.; inna była pewna, że zauważyła go w Szwecji. Te obserwacje były prawdopodobnie niczym więcej niż błędem pamięci, rozmazaniem mózgu, dziewicą Maryją na grzance.

(Zdjęcie dzięki uprzejmości Mel Magazine, via gdzie jest Brian Shaffer?)
(Zdjęcie dzięki uprzejmości magazynu MEL, via gdzie jest Brian Shaffer?)

Alexis dzwoniła na komórkę Briana każdego wieczoru przed snem. To zawsze szło na pocztę głosową, ta sama sekwencja dźwięków noc po nocy: statyczny, wiadomość, sygnał dźwiękowy, cisza. Potem, w lepki piątek we wrześniu, sześć miesięcy po wyparowaniu jej chłopaka, połączyło się. Dźwięk dzwonka nucił raz, dwa, potem trzy razy. Dla Alexis brzmiało to jak Symfonia. „To mnie przeraziło” – napisała na swoim MySpace. „Nie miałem pojęcia, co bym powiedział, gdyby ktoś na to odpowiedział.”Telefon Briana namierzył wieżę w Hilliard, przedmieściu Czternaście mil na północny zachód od centrum Columbus. To mogła być usterka, mogła nic nie znaczyć. Mimo to sugerowało to niesamowite: Brian żył.

zniknięcie Briana wkrótce stało się częścią kolektywu Ohioan Mythos. Podobnie jak w przypadku Jeffreya Dahmera i pisarza listów z Circleville przed nim, fotelowi detektywi szukali wskazówek i wyczarowali wyszukane narracje z wanderlust online: Być może Brian, obciążony śmiercią matki, wskoczył na greyhounda zmierzającego do Waszyngtonu, Filadelfii lub Atlanty, zatrzymując się w każdym podunkowym mieście po drodze. Może uległ katastrofie, a nie depresji: Web sleuths zastanawiał się, czy poślizgnął się, odurzony, do Olentangy, dopływu rzeki Scioto, lub czy jego ciało zostało tam porzucone przez mordercę, wskazując na podobne losy trzech innych mężczyzn w wieku college ’ u (chociaż koronerzy uznali, że wszystkie trzy zgony były przypadkowymi utonięciami). Inni zastanawiali się, czy Brian nigdy nie zostawił brzydkiego tuńczyka; jeśli był ukryty w pustej beczce piwa, jego ciało pocięto na kawałki.

„tak naprawdę nie czytam rzeczy o Brianie w Internecie” – mówi Derek. „Jako lekarz zamierzał dokonać wielkich rzeczy. Nie interesował się narkotykami. Nie sądzę, żeby po prostu wystartował i nigdy więcej się z nami nie skontaktował. Nie, Nie zrobiłby nam tego.”

mimo to jego obawy wciąż trwają: „obawiam się, że stało się coś złego i nigdy się nie dowiemy.”

Rzeka Scioto, Kolumb. (Zdjęcie Howard Jefferson, via flickr; dzięki uprzejmości Mel Magazine)
Rzeka Scioto, Kolumb. (Zdjęcie Howard Jefferson, via flickr; dzięki uprzejmości Mel Magazine)

nic się nie wydarzyło w Baltimore w stanie Ohio przed wrześniem 2008 roku. Kierowcy, którzy przejeżdżali przez senną wioskę podczas podróży na północ do Columbus: znak powitalny, domki, Pralnia Samoobsługowa, stacja benzynowa. Brian dorastał tutaj, w małym drewnianym domu z pochyłym dachem, otoczonym Sassafras i bitternut hickory, na skraju Appalachii. Potem przyszła trzecia niedziela miesiąca: Czarne Chmury zebrały się nad miastem; Dom Rodziny Shaffer został pochłonięty przez mglistą ciemność. Wiatr wrzeszczał, zbierając prędkość jak pociąg towarowy wyciągający się ze stacji.

Randy, Elektryk, przygotowany na fallout: wyłączniki, uszkodzone linie energetyczne, rodziny skulone wokół świec. Wyszedł na zewnątrz i zakradł się w stronę szopy z narzędziami, wędrując po mozaice opadłych liści, z biczem wiatru na policzkach. Nagle skrzypiało drzewo, pękła gałąź, gałąź uderzyła go w głowę, jego ciało upadło na ziemię. Pięciu mieszkańców zginęło w niedzielę podczas burzy; ciało Randy ’ ego znaleziono następnego ranka. To był dziwaczny zwrot losu: ostatni akt potrójnej tragedii, która w niecałe trzy lata pozostawiła Dereka bez matki, brata, a teraz ojca.

Randy niestrudzenie szukał swojego zaginionego syna. Ściśle współpracował z organami ścigania, udzielał wywiadów lokalnym mediom, konsultował się z mediami; jego śnieżnobiałe włosy i grube okulary były znanym widokiem dla mieszkańców, gdy rozdawał ulotki o zaginionych osobach wokół Columbus. „Te pierwsze lata były bardzo gorączkowe i rozmyte”, wspomina Derek. „Spotykaliśmy się z policją, a media były wszędzie. Pamiętam, że dzwoniłem na komórkę Briana w kółko, mając nadzieję, że odbierze.”Teraz, jak Orkiestra bez dyrygenta, wysiłek poszukiwawczy zamilkł. Potem, kilka dni po śmierci ojca, przyszedł przełom, którego pragnął Derek.

 Brian i Randy Shaffer (Zdjęcie dzięki uprzejmości magazynu MEL, via gdzie jest Brian Shaffer?)
Brian i Randy Shaffer (Zdjęcie dzięki uprzejmości Mel Magazine, via gdzie jest Brian Shaffer?)

Kiedy the Columbus Dispatch opublikowało nekrolog Randy ’ ego na swojej stronie internetowej, koledzy z pracy i życzeni zostawili hołd na dole strony. Jedna wiadomość wystaje z reszty:

Tato, kocham cię. Love, Brian (USA Virgin Islands)

Brian zawsze marzył o zamieszkaniu w odległej Tropicanie, gdzie mógłby posmakować koktajli i posłuchać Jimmy ’ ego Buffeta — własnej Margaritaville. Powiedział przyjaciołom, że szkoła medyczna to przystanek, że pewnego dnia założy własny zespół. Być może św. Jan lub Św. Tomasz zapewniał zbawienie, schronienie przed egzaminami i oświadczynami małżeńskimi, przed rakiem i śmiercią. Nie potrzebowałby paszportu, by tam dotrzeć, tylko dowód ze zdjęciem-jego portfel był w kieszeni dżinsów, kiedy zniknął — a lot z John Glenn Columbus zajęłby mniej niż sześć godzin.

To był tylko kolejny blef, dziki pościg za Internetem. „Zawsze miałem nadzieję, że Brian po prostu odszedł, bo był zestresowany, czy coś”, mówi Derek. „Ale oczywiście, w miarę upływu czasu, tracisz tę nadzieję.”

Brian i Derek Shaffer (Zdjęcie dzięki uprzejmości Mel Magazine, za pośrednictwem Dereka Shaffera)
Brian i Derek Shaffer (Zdjęcie dzięki uprzejmości Mel Magazine, za pośrednictwem Dereka Shaffera)

Ohio obfituje w opowieści o młodych mężczyznach, którzy zaginęli, a Brian był tylko kolejnym numerem sprawy: MP#1709. Był everymanem, każdym mężczyzną; przeciętna waga, Przeciętna fryzura, zwykłe ubrania. Dwa identyfikatory odróżniały go od innych profili FBI: w lewej tęczówce mała czarna plamka nie większa niż centymetr; na prawym bicepsie Tatuaż stickmana na okładce płyty do debiutanckiego singla Pearl Jam ” Alive.”Brian, oddany fan, planował zobaczyć ich w Cincinnati. Nie udało mu się.

6 maja 2010 roku, cztery lata po jego zaginięciu, grupa wykonała „Come Back” w Columbus ’ Nationwide Arena, dwie mile od The Ugly Tuna. Eddie Vedder zadedykował utwór Brianowi: „gdziekolwiek jesteś, wciąż o Tobie myślimy” – powiedział. Tekst piosenki – ” there must be an open door for you to come back— -: Brian gdzieś tam był, oddychał, żył.

kiedy ktoś znika w Arizonie, Alasce lub Alabamie, obszary poszukiwań są okrutne i bezlitosne: jałowa pustynia, chrupiące lodowce, nieprzeniknione bagna. W Ohio poszukiwania powinny być łatwiejsze. Mimo to w stanie Buckeye są tysiące zaginionych ludzi: uciekinierzy i rozbitkowie oraz dzieci z kartonu mleka wygnane do krainy zaginionych.

nikt nie rozumie tego lepiej niż Lori Davis, Amatorska ambasador Ohio w ” unfound.”Jej strona na Facebooku publikuje zaginionych ludzi, których” Dateline „i” 20/20 ” nie dotkną, historie z małych miast, które nie mają blasku JonBenét Ramsey czy Maura Murray. „Media społecznościowe pomogły zwrócić uwagę opinii publicznej na te sprawy”, mówi mi. „Nie miałem pojęcia, że jest ich tak wiele. Poznałam wiele rodzin z zaginionymi bliskimi i stało się to moją pasją — być ich głosem.”

(Zdjęcie dzięki uprzejmości Mel Magazine, Via Derek Shaffer)
(Zdjęcie dzięki uprzejmości Mel Magazine, via Derek Shaffer)

zniknięcie Briana stało się projektem Lori: „Słyszałem jego sprawę w wieczornych wiadomościach. Nie mogłem uwierzyć, że mężczyzna o wzroście 180 cm może po prostu zniknąć.”Skontaktowała się z Randym i nawiązała przyjaźń; zorganizowali czuwania modlitewne; rozmawiali przez telefon kilka minut przed jego śmiercią. „Niezwykle trudno było utrzymać uwagę poświęconą sprawie Briana, którą jego ojciec był w stanie wygenerować. Nie jestem krewnym, więc ciężko jest uzyskać informacje od detektywów.”

Lori była świadkiem najciemniejszych momentów Randy ’ ego i jego poszukiwania wskazówek: „to było bolesne patrzeć, jak ojciec cierpi, nie wiedząc, co stało się z jego synem.”Ktoś, gdzieś, mówi, wie, co się stało:” czuję, że jedna lub więcej osób z Brianem w noc jego zniknięcia zna odpowiedzi. Modlę się każdej nocy, żeby poczucie winy stało się apodyktyczne. Odpowiedzi przyjdą. Mam nadzieję, że w pewnym momencie przemówią i zamkną rodzinę, która zbyt długo czekała na prawdę.”

ta prawda pomieszała się z mitem: Brian Shaffer był kiedyś zaginioną osobą, teraz jest tym facetem, który zniknął przed kamerą. Jego obraz rozgrywa się nie na ekranie w policji, ale na kompilacjach YouTube: „5 tajemnic, które Cię przestraszą, 5 niewyjaśnionych zniknięć z tajemniczymi nagraniami z kamer.”To mem internetowy, piksele na monitorze.

Derek wspomina prostszy czas: „pamiętam, jak co roku chodziłem na plażę jako rodzina. Zawsze wychodziliśmy w nocy z latarkami i szukaliśmy krabów. To wspomnienie, które zawsze pamiętam. Moja rodzina była cała razem. Zawsze dobrze się bawiliśmy.”Dziś mieszka w Pickerington w stanie Ohio, blisko miejsca, gdzie zmarli jego rodzice, a jego brat zniknął. Ożenił się. Ma syna. Wciąż szuka odpowiedzi: „od lat nic nie było”, mówi.

zniknięcie Briana to trwała zagadka. Jeden z kilkoma wskazówkami. „Zazwyczaj z osobą zaginioną będą znaki”, mówi Lori. „Ich pojazd zostanie znaleziony. Albo ich portfel. Albo ich telefon przyniesie odpowiedzi. Nic z tego nie zadziałało w przypadku Briana.

” jak ktoś może po prostu zniknąć, bez śladu tego, co się z nim stało?

Twoje ulubione opowiadania, czytaj na głos.

Subskrybuj:

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.