w zeszłym tygodniu przeprowadziliśmy się do nowego mieszkania i znalazłem się bez szybkiego internetu-bez DSL lub Wi — Fi w domu-przez 10 (długich) dni.
to było niewygodne przypomnienie o tym, jak niezwykle ważny jest internet dla osób z ubytkiem słuchu. Miałem smartfona, więc nie byłem całkowicie odcięty od komunikacji, ale był bardzo ograniczony. Oto co dla mnie oznacza brak domowego Internetu:
bez telefonu. Słyszałem przez telefon, ale nie za dobrze. Nawet ustawienie cewki indukcyjnej w aparacie słuchowym nie sprawia, że głos głośnika jest całkowicie czysty. Telefony z podpisami zależą od DSL lub Wi-Fi dla części podpisu połączenia, która pojawia się na ekranie specjalnego telefonu. Dwóch głównych producentów tych telefonów z podpisami to CapTel i CaptionCall. Są one dostępne bezpłatnie dla osób, które mogą przedstawić dowód ubytku słuchu, a często ich przedstawiciel przyjdzie do Twojego domu, aby go skonfigurować. Ale potrzebujesz szybkiego połączenia z Internetem.
w przypadku podpisów na telefonach komórkowych firma Innocaption opracowała system zapewniający jednoczesny głos i napisy. Jest jeszcze kilka wad do rozwiązania, ale kiedy działa, jest wspaniale. Niestety, przynajmniej na moim telefonie (iPhone 5S) i z moim operatorem (Verizon), nie mogę uzyskać głosu i podpisów w tym samym czasie, chyba że mam DSL lub Wi-Fi. (Innocaption, który ma bardzo elastyczne wsparcie konsumenckie, potwierdził to w wiadomości e-mail: „niestety, Verizon obsługuje głos i dane w tym samym czasie z iPhone 6, a nie iPhone 5/5S.”) potrzebuję tego połączenia z Wi-Fi.
to jest problem wszędzie na zewnątrz, ale mieszkam w dużym mieście, a bez napisów moja komórka jest prawie bezużyteczna na ulicy. Dzieje się tak dlatego, że zakłócenia elektromagnetyczne powodują brzęczenie w trybie cewki, które zagłusza rozmowę. Chyba muszę wyskoczyć na nowego iPhone ’ a.
mialem Ave Ava to system rozpoznawania głosu używany do rozmów osobistych. Dwie lub więcej osób loguje się do aplikacji na swoich smartfonach. Ich głosy są jednocześnie podpisane na telefonie każdego użytkownika, oznaczone kolorami przez głośnik. Ava jest nadal w fazie testów, ale możesz go pobrać tutaj. Wersja, z której korzystałem, wymagała Wi-Fi, ale najnowsza wersja, którą pobrałem (bezpłatnie) dzisiaj, nie wymaga już Wi-Fi. Miałem miłą rozmowę z kimś w parku dla psów. Mogłem go zrozumieć przez te paplające psy, bo mówił do mojego telefonu wyposażonego w Ava.
e-mail był trudny. Jestem obszernym e-mailerem, nie tylko dlatego, że jestem niedosłyszący, ale także z powodu pracy, którą wykonuję zarówno zawodowo, jak i jako wolontariusz. Ilość poczty, którą otrzymuję, gubi się na małym ekranie smartfona. Dla tych z nas z ubytkiem słuchu, e-mail wydaje się być ratunkiem dla komunikacji z innymi. Zrobiłem e-mail na moim smartfonie (przy użyciu technologii satelitarnej, a nie Wi-Fi). Ale kiedy znów miałem Wi-Fi i przejrzałem e-maile na moim komputerze, zobaczyłem, że przegapiłem sporo. Ponadto, bez względu na rozmiar ekranu telefonu, nadal jest dość mały.
Książka Sherry Turkle z 2011 roku, Alone Together: Why we Expect More from Technology and Less from Each Other, wywołała konsternację na temat „śmierci rozmowy” z powodu nadmiernej zależności od technologii.
ale dla tych z nas, którzy mają ubytek słuchu, technologia jest czasem jedynym sposobem komunikacji. W restauracji możemy patrzeć na nasze smartfony, ale to dlatego, że dostajemy napisy z programu takiego jak Ava, mówiącego nam, co mówi mówca po drugiej stronie stołu. W teatrze może patrzymy na smartfona, ale to dlatego, że mamy szczęście być na przedstawieniu z i-Captions lub Globetitles.
smsy i e-maile to rozmowa dla osób z ubytkiem słuchu. Byłem zaskoczony tym, jak niepełnosprawny czułem się bez szybkiego internetu. Żyłem dwie trzecie mojego życia, zanim pojawił się internet, więc można by pomyśleć, że będę wiedział, jak sobie radzić przez tydzień. Nie miałem wtedy tak słabego słuchu, to prawda. Ale gdy już skorzystasz z zalet, które oferują Wi-Fi i DSL osobom z ubytkiem słuchu, naprawdę trudno z nich zrezygnować.
ten post po raz pierwszy pojawił się na AARP Zdrowie dnia 10/18/2016.