baaaardzo chciałem spróbować swoich sił w makaronach z mąki kokosowej bez ziarna.
od miesięcy rozważam i rozważam mój plan działania.
właściwie to od czasu pięknego pokazu laminowanego makaronu Pietruszkowego inspirowanego i współtworzonego z zielenią ogrodową mojego drogiego przyjaciela.
więc z tym rozmysłem, zrobiliśmy plan ataku ~ cóż, tak jakby…
na marginesie, często podchodzę z komentarzami: „wow, musisz jeść jak królowie każdej nocy”, „twoje posiłki są zawsze takie piękne” lub ” jesteś taki zepsuty, zawsze jesz w ten sposób?”
Zgadnij co … nie …
widzisz ten blichtr i glamour na blogu ~ nie rozbrykane porażki, tak, porażki, czy przyziemny posiłek powtarza się tak jak wszyscy inni na świecie. Jesteśmy prawdziwymi ludźmi w naszym domu. Jestem prawdziwy. Oh, I w tej notatce – wypatrujcie postu gościa podkreślającego rzeczywistość życia tego blogera kulinarnego. Zdjęcia są ładne, talerze wyśmienite. Tak, to wszystko prawda. Ale to, czego nie widać po fakcie, to to, że do czasu, gdy jedzenie jest fotografowane-jest zimno. Jest on następnie „łopata” w stos w misce, a następnie podgrzewa do naszego spożycia. Tak, smak jest ogromny – ale prezentacja na pewno nie pasuje do królów.
bierzemy co się da.
w każdym razie porażka może być tak zabawna.
śmialiśmy się i chichotaliśmy.
to była piłka.
byłem jednak przekonany, że mogę to zrobić bez przeszkód. Mogę zrobić wszystko dobrze?
w zasadzie nadal wierzę, że mogę i na pewno będę czekać na drugą próbę-w rzeczywistości nie będzie to tylko próba. Wiem w głębi serca, że Valerie i ja odniesie sukces.
na razie ~ to jest
jak nie robić makaronu z mąki kokosowej
1. Najpierw spróbowaliśmy z 1/4 szklanki mąki kokosowej i 1 jajkiem.
było za sucho.
2. Dodaliśmy kolejne jajko.
tym razem było zdecydowanie za mokro.
3. Posypaliśmy odrobiną dodatkowej mąki kokosowej i próbowaliśmy emulgować.
ta kupa ciasta po prostu by jej nie miała.
4. I tak wytrwaliśmy, zwijając makaron i krojąc ręcznie.
plan zakładał delikatne umieszczenie nitek w delikatnie wrzącej osolonej wodzie.
5. Makaron wpadł do wody.
6. Makaron staje się papką kokosowo-jajeczną.
7. Porażka.
co najbardziej pozytywne-poza tym, że śmialiśmy się, aż bolały policzki – – mąka kokosowa pływająca w garnku pachniała absolutnie Bosko.
do następnego razu…
**UPDATE: odkryłem sposób! Sprawdź sekret tutaj …
SaveSave