Droga cudowna, kreatywna Ty:
dużo myślałem o tym, co daje nam możliwość tworzenia. Dla każdego z nas jest nieco inaczej, ale jedno, o czym konsekwentnie mówią artyści, to zaufanie do tego procesu. Co to właściwie znaczy?
kiedy zaczynasz tworzyć sztukę, to trochę jak uczucie w ciemności. Nie jesteś pewien, dokąd zmierzasz, i może czuć się nieswojo, ale mam nadzieję, że nadal naciskasz, ponieważ musisz dotrzeć tam, gdzie idziesz. Problem polega na tym, że czasami przebywanie z nieznanym może wydawać się przytłaczające, a ludzie poddają się, zanim jeszcze zaczną.
to prowadzi mnie do punktu o podobieństwach między sztuką a kawą. Jedną z rzeczy, które Wiem o dobrym procesie artystycznym, jest to, że jest bardzo podobny do pysznej filiżanki kawy: potrzebuje czasu, aby się przesiąknąć. Rozwój własnego procesu artystycznego nie może być przyspieszony. Kiedy ostatnio wrzuciłeś do kubka fusy z kawy i je wypiłeś? (Czy wyobrażasz sobie, że kaszel powoduje, że fusy z Kawy latają w powietrzu, tak jak ja?) Lub kiedy włożyłaś do kubka gałkę ziaren kawy, a następnie wylałaś na nią zimną wodę? Nigdy nie spodziewałbyś się, że to zrobi kawę.
poświęć trochę czasu, aby poznać swój proces twórczy. Niech to będzie jak pyszny kubek joe, coś smakować przez cały proces, jak zmielić ziarna, wypełnić dzbanek kawy z mielonej kawy i wody, czekać na jej zaparzenia, a następnie dodać w akompaniamenty, które cieszą najbardziej. Kiedy po raz pierwszy zacząłeś pić kawę, musiałeś poeksperymentować, aby sprawdzić, czy lubisz czarną kawę, czy z cukrem, śmietaną lub mlekiem, lub czy wolisz chudy grande latte double shot z pojedynczą pompką wanilii. (Whoa, myślę, że wibrowałbym cały dzień, gdybym to wypił!) Ale w przeciwieństwie do uderzania dysku przez lokalne Starbucks dla am cuppa, nie ma skrótów z twojej sztuki.
w naszej porannej kawie jest rytuał, a twoja sztuka staje się znacznie bogatsza, gdy zdecydujesz się stworzyć ten sam rodzaj rytuału i procesu wokół niego. Aby to zrobić, musisz uczynić swoją sztukę priorytetem. Co byś chciał puścić, aby mieć więcej twórczego czasu w swoim życiu?
ostatnio słuchałem wywiadu Elizabeth Gilbert z podcastem lekcje magii z pisarką Glennon Doyle. Powiedziała, że zdała sobie sprawę, że jeśli chce czasu na pisanie, musi zrezygnować z ukochanej nocnej telewizji. TERAZ kładzie dzieci do łóżka, i uderza w worek o 21: 00, aby mogła wstać o 16: 00, iść do szafy i pisać nieprzerwanie przez kilka godzin. To jej czas, kreatywność i troska o siebie. Zostaw telewizję na tydzień, wyłącz internet i media społecznościowe rano lub w nocy i zamiast tego twórz sztukę. Pomyśl o tym, gdzie masz bezmyślny czas i odzyskaj go dla sztuki. Jeśli potrzebujesz więcej pomocy, stworzyłem ten post na temat tworzenia czasu na sztukę.
gdy usiądziesz, aby tworzyć, priorytetowo eksperymentuj, puszczaj wolno i po prostu twórz dla radości tworzenia. Puść potrzebę produkcji. Zasługujesz na czas, który jest tylko dla ciebie, aby bawić się pięknymi kolorami, teksturami i kształtami.
kluczowy Element w moim procesie artystycznym: perkolacja
oto mały wgląd w mój proces artystyczny. Jednym z najważniejszych elementów mojego procesu artystycznego jest perkolacja. (Tak, uwielbiam kawę: to odtłuszczone latte, bez cukru, bez smaków. Jak bierzesz swoje?) W każdym razie uwielbiam pracować nad kilkoma dziełami sztuki na raz i pozwalać im się przenikać. Mam kilka stacji perkolacyjnych wokół mojego studia. Tu jest jedna na mojej szafce z zaopatrzeniem.
lub czasami nałożę farbę akrylową o wysokim przepływie na kilka kawałków na raz, pozwalając mojemu procesowi być luźnym i zabawnym, a potem, gdy są suche, mam kilka do wyboru. W stacji perkolacji poniżej widać, że wyciąłem również kawałek tuszem alkoholowym na papierze Yupo. Używałem tych kółek i pierścieni jako elementów kolażu na innych elementach. W mojej klasie Fluid Art uczę procesu z akrylami i kółkami o wysokim przepływie. Możesz dowiedzieć się więcej o Fluid Art tutaj, lub sprawdzić galerię wspaniałych prac studentów tutaj.
pozwalając mojej sztuce przenikać
spędziłem cały dzień pracując nad zwierzęcym nadrukiem. Zdjęcie poniżej pokazuje, jak to wyglądało, gdy przestałam pracować przed obiadem. Między gotowaniem, trzymałem go podparty na stole kuchennym. Patrzę na to kilka razy z daleka, jak posiekane i mieszał, starając się zdecydować, co w prawym górnym rogu potrzebne; wiedziałem, że czułem się zbyt zajęty. Po obiedzie trzymałam go na biurku, żeby gdy przechodziłam, to go widziałam. To świetny sposób, aby obraz przenikał do Twojej nieświadomości.
później tej nocy zdałem sobie sprawę, że ten róg musi być nieco ciemniejszy. Po dodaniu prania z Nikiel Azo złoto, czułem się po prostu prawo. Kompletna. To, co kocham w moim procesie, to to, że nie przywiązuję się zbytnio do jednego kawałka; mam wiele rzeczy, które tworzę, i zawsze mam coś w procesie, zapraszając mnie. Inny artysta ujął to ostatnio w ten sposób: praca nad różnymi utworami naraz jest jak pozostawienie prezentu dla siebie w przyszłości, więc nie musisz zaczynać od pustej strony. To takie słodkie, prawda?