Chicago Motor Club-mieszczący się w arcydziele w stylu art deco-był kiedyś najlepszym miejscem do zaplanowania podróży

kiedy wychodzę z intensywnego letniego upału i przepycham się przez zestaw obrotowych drzwi, spotyka mnie podmuch kontrolowanej klimatyzacji . Czuję się, jakbym przeszedł przez portal w nie tylko inny klimat, ale zupełnie inną dekadę. Hol Chicago Motor Club ma wysokie, brzoskwiniowe ściany i jest wypełniony miękkim, złotym światłem-przypomina jakiś węzeł komunikacyjny, jak stary dworzec kolejowy.

oryginalna podłoga z lastryko z 1928 r. jest wyłożona długimi, kontrastowymi pasami matowej bieli i głębokiej, szaro-zielonej zieleni. Nawet pluszowe krzesła i gładkie stoły wyglądają retro. Zgodnie z duchem art deco lat 20. Wszystko jest bardzo kanciaste i symetryczne.

Retro szczegóły linii ściany.
Retro szczegóły linii ścian. / Foto: Amanda Bungartz
główne wejście do holu.
główne wejście do holu. / Foto: Amanda Bungartz

zauważyłem coś jeszcze-przestrzeń jest bardzo cicha. Słychać tu i ówdzie przytłumione szepty kilku osób rozrzuconych między krzesłami, ale hałas z ruchu ulicznego na zewnątrz zdaje się nie przenikać przez wysokie, grube ściany. Podobnie jak w bibliotece, cisza dodaje tylko sennej atmosfery holu.

bezpośrednio przede mną jest misterny, srebrny balkon ozdobiony motywami geometrycznymi i kwiatowymi. Podobne detale są stosowane w całym budynku – na wykończeniu sufitu, wokół wind i w otworach wentylacyjnych na podłodze. Ale to, co jest tak niezwykłe w balkonie, to nie to, co go zdobi, ale to, co siedzi na nim. Patrząc w dół na wejścia i wyjścia z holu jest oryginalny Ford Model A Z 1928 roku-prawdziwy hołd dla historii budynku i wyjątkowej motoryzacyjnej przeszłości Chicago.

oryginalny Ford Model A Z 1928 roku wychodzi na hol.
oryginalny Ford Model A Z 1928 roku wychodzi na hol. / Photo: Amanda Bungartz

prowadząc przez przykład

do świata zewnętrznego, Chicago może być znane mniej z historii motoryzacji niż z arcydzieł architektury. Ale centralne położenie miasta między wybrzeżami—i jego bliskość do Detroit, motoryzacyjnej stolicy świata—uczyniły Chicago ważnym graczem we wczesnej promocji motoryzacji.

pierwszy samochód-który był zasadniczo napędzany gazem, Bezkonny wagon-pojawił się w Chicago w 1892 roku. Trzy lata później, w Święto Dziękczynienia w 1895 roku, Chicago Herald wystawił „America’ s First Automobile Race”, dobrze nagłośnione wydarzenie, które biegło z Chicago Jackson Park do sąsiedniego miasta Evanston. Zwycięzca wyścigu ukończył 52-milową pętlę w niecałe osiem godzin, jadąc w średnim tempie 6 mil na godzinę. A w 1901 roku, aby podkreślić nowe modele samochodów, odbył się pierwszy Chicago Automobile Show-dziś jest to największy i najdłużej działający pokaz samochodowy w Ameryce Północnej.

 niektórzy urzędnicy wyścigowi i kierowcy siedzący w samochodzie Mueller-Benz z 1895 roku.
niektórzy urzędnicy i kierowcy wyścigowi siedzący w samochodzie Mueller-Benz z 1895 roku. / Foto: Wikimedia Commons

na początku XX wieku emocje wokół nowych samochodów były wysokie, a zapaleni kierowcy zaczęli organizować „kluby motoryzacyjne.”Kluby-których członkami byli prawie wyłącznie biali mężczyźni-zbierały się, aby planować wyścigi, dyskutować o nowych modelach i ogólnie bratać się. Ale w przeciwieństwie do wielu z 50 innych klubów motorowych, które powstały w Stanach Zjednoczonych w 1906 roku, Chicago Motor Club był mniej grupą społeczną, a bardziej Związkiem adwokackim.

od samego początku członkowie Chicago Motor Club starali się wyróżnić, opowiadając się zarówno za posiadaniem samochodów, jak i bezpieczniejszymi warunkami drogowymi i lepszym przepływem ruchu. Klub miał nawet głęboki wpływ na to, jak miasto Chicago planowało i ulepszało swoją centralną dzielnicę biznesową. Ulepszenia te obejmowały poszerzenie ulic, dodanie bardziej ograniczonych parkingów i wdrożenie sygnałów sterowania ruchem. Po usłyszeniu o wpływie Chicago club, inne grupy w całym kraju-w tym bardzo znane American Automobile Association (AAA)-szybko zaczęły przyjmować podobny nacisk.

dobre wieści szybko się rozchodzą, a w połowie lat 20. członkostwo Chicago Motor Club przekroczyło 70 000 osób. Charles Hayes, ówczesny prezes klubu, chciał uhonorować takie osiągnięcie i zdecydował, że zarówno członkowie, jak i różne działy w klubie—prawo, mechanika i roszczenia—potrzebują odpowiedniego miejsca do Zgromadzenia.

28 stycznia 1929 roku, zaledwie 265 dni po otrzymaniu zgody na budowę, nowa siedziba Chicago Motor Club została otwarta dla publiczności. Położony w północnej części East Wacker Place, strona została specjalnie wybrana ze względu na jego widoczną lokalizację w pobliżu Michigan Avenue-ulicy, gdzie mieściło się większość firm związanych z samochodami.

„podczas wielkiego otwarcia Chicago Tribune opisało nowy budynek jako” pomnik postępu motordomu.'”

zaprojektowany przez chicagowską firmę architektoniczną Holabird and Root, Chicago Motor Club został zbudowany z szarego wapienia i zdominowany przez wysoce dekoracyjną, żeliwną ramę, która nakreśliła główne wejście. Nazwa klubu, rzymskie cyfry wskazujące datę budowy i logo klubu-Duże ” C ” otaczające gwiazdę – zostały wyryte w kamiennym bloku po prawej stronie od wejścia.

Na zewnątrz budynku znajdują się szczegółowe rzeźby w stylu Art Deco wraz z symbolem klubu.
Na zewnątrz budynku znajdują się szczegółowe rzeźby w stylu art deco wraz z symbolem klubu. / Photo: Amanda Bungartz

większość pięter wewnątrz budynku zawierała pomieszczenia biurowe, a każdy wydział zajmował własne piętro. Ale prawdziwą atrakcją było lobby, w którym mieściło się biuro turystyczne Chicago Motor Club. Tutaj odwiedzający mogli zbierać mapy, trasy podróży i Przewodniki hotelowe. Klub oferował również coś o nazwie TripTiks, mapy, które zawierały wskazówki, gdzie zjeść, co zobaczyć i gdzie się zatrzymać wzdłuż autostrady. Kiedy siedzieli i planowali swoją podróż, goście mogli wypić drinka z mahoniowego baru w kształcie błotnika. Podczas prohibicji, barmani w Chicago Motor Club podobno podawali szklanki „Chichoczącej wody” – kryptonim alkoholu.

podczas wielkiego otwarcia Chicago Tribune opisało nowy budynek jako „pomnik postępu motordomu.”Dziś budynek jest nadal uważany za jeden z najlepszych przykładów architektury w stylu art deco w Chicago.

przeszłość i teraźniejszość w jednym miejscu

Chicago Motor Club nie zawsze miał tak efektowną przeszłość. Kierując się potrzebą zaoszczędzenia pieniędzy i miejsca, klub przeniósł swoją siedzibę do De Plaines w stanie Illinois w 1986 roku, a piękny Wieżowiec w stylu art deco siedział pusty przez 28 lat.

oryginalne oświetlenie nadal wisi w holu.
oryginalne oświetlenie nadal wisi w holu. / Foto: Amanda Bungartz
małe szczegóły projektu można znaleźć wszędzie.
małe szczegóły projektu można znaleźć wszędzie. / Foto: Amanda Bungartz

jednak w 2014 roku grupa kierowana przez Johna Murphy ’ ego, prezesa MB Real Estate Services, kupiła Budynek Chicago Motor Club za 9,5 miliona dolarów. Murphy i jego zespół postawili sobie za cel utrzymanie i przywrócenie jak największej części oryginalnego budynku, w tym podłogi, oprawy oświetleniowe i masywny, 29-metrowy mural namalowany nad windami.

mural, stworzony przez znanego muralistę Johna Warnera Nortina w 1928 roku, przedstawia mapę Stanów Zjednoczonych, w tym wszystkie parki narodowe i główne autostrady przełajowe obecne w tym czasie. Kiedy otwarto Budynek Chicago Motor Club, Mapa pomogła zainspirować odwiedzających, którzy mogli studiować mural i zaplanować kolejną podróż.

masywny mural autorstwa Johna Warnera Nortina nadal znajduje się nad trzema windami.
masywny mural autorstwa Johna Warnera Nortina znajduje się nad windami. / Zdjęcie: Amanda Bungartz

po renowacji w 2014 roku Chicago Motor Club ponownie otworzył Hotel Hampton Inn 10 lipca 2015 roku. To ponowne otwarcie jest tylko jednym z przykładów na długiej liście historycznych miejsc Chicago, które niedawno zostały przekształcone w Zakwaterowanie. Chicago dokłada wszelkich starań, aby niektóre z najbardziej zabytkowych budynków zamienić w nowoczesne hotele, dając gościom niepowtarzalny smak przeszłości i teraźniejszości miasta w tej samej przestrzeni. Inne budynki, które przeszły podobny proces, to stary budynek Dearborn Bank, który jest obecnie hotelem Virgin, i Londonhouse Chicago, który został przekształcony z firmy ubezpieczeniowej w ekskluzywny hotel butikowy.

nowy rodzaj podróżnika

wielu gości hotelowych może nie być świadomych historycznego znaczenia Chicago Motor Club. Kobieta pracująca w recepcji mówi mi, że większość ludzi, którzy zatrzymują się w hotelu, robi to ze względu na jego położenie i bliskość wielu atrakcji—nie ze względu na jego znakomite miejsce w historii samochodu. Mimo to wręcza mi drukowaną broszurę, która dzieli się historią o budynku (z tyłu której znajduje się długa lista „restauracji w odległości spaceru”).

goście hotelu mogą zapoznać się z historią budynku.
goście hotelu mogą zapoznać się z historią budynku. / Foto: Amanda Bungartz
zielone schody prowadzą na jeden z balkonów holu.
zielone schody prowadzą na jeden z balkonów holu. / Foto: Amanda Bungartz

rozglądając się, widzę ludzi czekających z bagażem—niektórzy czytają, inni mijają czas z (legalną) szklanką Chichoczącej wody w barze—i chciałbym myśleć, że ta scena jest identyczna z tym, co goście klubu mogli znaleźć 90 lat temu. Chociaż to pięknie sklepione lobby służy teraz jako Wejście dla gości hotelowych, cieszę się, że nadal wita podróżnych, nawet jeśli po prostu przybywają do miejsca docelowego i nie przychodzą, aby to zaplanować.

jeśli pójdziesz

Chicago Motor Club (obecnie nazywany Chicago Motor Club Hampton Inn) jest otwarty przez cały dzień, siedem dni w tygodniu. Możesz zarezerwować pokój online lub po prostu zatrzymać się i sprawdzić wspaniałe lobby. I nadal można zamówić Chichoczącą wodę w Jack ’ s Place, barze znajdującym się w holu.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.