Carlos Lazo, kubański i amerykański bohater, kontynuuje dobrą walkę

Lazo był zszokowany, że jego nowo odkryte wolności jako amerykańskiego obywatela zostały mu odebrane w wyniku polityki wyborczej. Świeżo po 7 miesiącach zagrażającej życiu i miażdżącej duszy służby w Iraku, został powstrzymany przed wejściem na pokład samolotu do Hawany, aby zobaczyć swoją rodzinę w wyniku nowo uchwalonych przepisów administracyjnych Busha, które ograniczyły kubańskich Amerykanów do jednej dwutygodniowej wizyty na wyspie co trzy lata. Żadnych „jeśli”, ” i ” czy „ale”. Bohater wojenny? No importa.

Lazo, człowiek, który przepłynął ponad 90 mil na tratwie, nauczył się angielskiego i uzyskał wyższe stopnie, ciągnął ciała i unikał kul na wojnie, nie zamierzał siedzieć bezczynnie. W szoku, że polityka anty Castro może rozdzielić rodziny i uniemożliwić mu widywanie swoich dwóch nastoletnich chłopców, Lazo udał się do Waszyngtonu, aby maszerować po salach Kongresu, przedstawił swoją sprawę opinii publicznej z Wolfem Blitzerem CNN i napisał op-ed w LA Times. Stał się wiodącym głosem (i twarzą) podkreślającym nieludzką politykę podróżniczą miażdżącą kubańskie marzenia i relacje rodzinne.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.