nowe badania przeprowadzone przez Krembil Brain Institute, część Krembil Research Institute, sugerują, że ten poranny wstrząs dobroci może być czymś więcej niż impulsem energii i uwagi. Picie kawy może również chronić pacjenta przed rozwojem choroby Alzheimera i Parkinsona.
„spożycie kawy wydaje się mieć pewną korelację ze zmniejszonym ryzykiem rozwoju choroby Alzheimera i choroby Parkinsona”, mówi dr Donald Weaver, współdyrektor Instytutu Mózgu Krembil. „Chcieliśmy jednak zbadać, dlaczego tak jest-jakie związki są zaangażowane i jak mogą wpływać na związane z wiekiem pogorszenie funkcji poznawczych.”
Dr Weaver wezwał dr Ross Mancini, pracownik naukowy w dziedzinie chemii medycznej i Yanfei Wang, biolog, do pomocy. Zespół postanowił zbadać trzy różne rodzaje kawy-jasną paloną, ciemną paloną i ciemną bezkofeinową paloną.
„ciemna pieczeń z kofeiną i bez kofeiny miała identyczną moc w naszych początkowych testach eksperymentalnych”, mówi dr Mancini. „Zauważyliśmy więc wcześnie, że jego działanie ochronne nie może być spowodowane kofeiną.”
Dr Mancini zidentyfikował grupę związków znanych jako fenylindany, które powstają w wyniku procesu prażenia ziaren kawy. Fenylindany są unikalne, ponieważ są jedynym związkiem badanym w badaniu, który zapobiega-a raczej hamuje-zarówno beta-amyloid, jak i tau, dwa fragmenty białka powszechne w chorobie Alzheimera i Parkinsona, przed zbrylaniem się. „Więc fenylindany są podwójnym inhibitorem. Bardzo ciekawe, tego się nie spodziewaliśmy.”mówi dr Weaver.
ponieważ palenie prowadzi do większych ilości fenylindanów, ciemna palona kawa wydaje się być bardziej ochronna niż lekka palona kawa.
„po raz pierwszy ktoś zbadał, w jaki sposób fenylindany wchodzą w interakcje z białkami odpowiedzialnymi za chorobę Alzheimera i Parkinsona”, mówi dr Mancini. „Następnym krokiem byłoby zbadanie, jak korzystne są te związki i czy mają one zdolność do przedostawania się do krwiobiegu lub przekraczania bariery krew-mózg.”
fakt, że jest to związek naturalny w porównaniu z syntetycznym, jest również dużą zaletą, mówi dr Weaver.
„Matka Natura jest znacznie lepszym chemikiem niż my i Matka Natura jest w stanie wytwarzać te związki. Jeśli masz skomplikowany związek, lepiej jest uprawiać go w uprawie, zbierać plony, szlifować plony i wydobywać je, niż próbować je wytwarzać.”
ale, przyznaje, jest o wiele więcej badań potrzebnych, zanim może to przełożyć się na potencjalne możliwości terapeutyczne.
” to badanie polega na zebraniu dowodów epidemiologicznych i próbie ich udoskonalenia oraz wykazaniu, że w kawie rzeczywiście istnieją składniki, które są korzystne dla powstrzymania spadku zdolności poznawczych. To ciekawe, ale czy sugerujemy, że kawa jest lekarstwem? Absolutnie nie.”